- Kocham cię -

794 62 8
                                    

!Ważne na dole!

- Bakugo P.O.V. -

Patrzymy zszokowani na jego stwierdzenie, a maniak czytający w myślach faktycznie dławi się swoimi lodami, a następnie wyrzuca je do kosza bez patrzenia.

Patrzą na siebie, jakby rozmawiali oczami - Ash powoli kiwa głową.

"Ok" powiedział i podniósł torby. "Wracamy do domu" powiedział i uśmiechnął się lekko.

„No to chodźmy... och i wrócę późno, bo będę myślał o Shiketsu" powiedział sucho i poczułem, jak drży mi ciało. Przysięgam, słyszę jak Ash mówi „Tak! Znowu jestem singlem", ale nieważne.

"Czekaj! Deku!" Okrągła twarz krzyczała, idąc do przodu, ale gówno włosy ją zatrzymały. A ten facet też nazywał go yandere ... wtf?

Deku zatrzymał się i lekko odwrócił ze wkurzoną miną. „Słuchaj, powiem to jasno! Jestem gejem, więc wycofaj się i idź ssać penisa", powiedział, a ja przypadkowo parsknąłem. "Chociaż myślę, że Bakugo i Todoroki robili to zeszłej nocy" powiedział, a ja zrobiłem głęboki szkarłat.

„DEKUUUUUUU" pisnęłam, ale Icyhot chwycił mnie za ramię, patrząc w dół i westchnęłam, kiedy odeszli, a Icyhot nie puścił, dopóki nie poklepałam go delikatnie po głowie.

- Shigaraki p.o.v -

Chodziłem po barze, czekając, aż dotrą do bazy, co było cholernie irytujące. Chcę tylko znowu kołysać mojego Izu. Noszę rękawiczki, idąc pośpiesznie.

Drzwi otwierają się ze skrzypieniem i widzę je. Podbiegam do Izuku, obejmuję go ramionami i podnoszę. Krzyknął.

„Tomu !?" Pisnął uroczo i zarumieniłyśmy się, gdy pobiegłam do mojego pokoju i rzuciłam go na moje łóżko, przyszpilając go.

- Uwaga 18+! Nie robię porno w tej książce -

Chciwie całuję jego usta, a on odwzajemnia pocałunki, jego ramiona obejmują moją szyję i popycha mnie w dół. Oblizuję jego usta, prosząc o wejście, ale on nie daje i otwieram oczy, by zobaczyć, jak szczerząc się, rzucał szmaragdami.

Potem nagle szturcha nogę, a ja sapię, a on wsuwa język i przewraca nas tak, że był na górze, a ja jęknąłem, gdy jego język szukał wszędzie, a on ssał mój język, ledwo zostawiając mi miejsce na oddech. Rozpadamy się i dyszę, gdy zostawia małe pocałunki na mojej szyi.

- Po krótkim 18+ -

Śmieje się, gdy szturcham się w policzki, a ja wzdycham i odwracam się od niego, dąsając się. To niesprawiedliwe!

Znów pokonał mnie cholerny 15-latek!

Potem podnosi mnie i wiję się. „Czym jesteś?" Całuje moje usta, żeby mnie zamknąć, a potem kładzie mnie na łóżku, narzuca kołdrę i tuli się do mnie.

"Kocham cię Tomu" powiedział, a ja rumieniłem się, patrzę mu w oczy i całuję go w czoło.

„Ja kocham cię bardziej", powiedziałem po prostu, a on zachichotał i trzymał mnie za rękę, kiedy pozwoliliśmy, by pochłonął nas sen.

*************************************
A więc to jest ostatni rozdział, ponieważ chce odejść z Wattpad'a normalnie jest ich chyba jeszcze jakieś 9? Poza tym ta książka ma według kogoś bez sensowne zdania czy coś w tym stylu każdy może zrobić tłumaczenie tej książki więc nie martwcie się może kiedyś ktoś ją przetłumaczy to chyba już ostatnie pa pa ;3

~~ 477 słów ~~

•Two sides• //TłumaczenieWhere stories live. Discover now