podziękowania.

1.5K 156 68
                                    

Po dwóch latach dotarliśmy do końca serii, która była dla mnie czymś szczególnie ważnym.

Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas na moją książkę. Jesteście najlepsi i sprawiacie, że moje marzenie ściętej głowy o zostaniu profesjonalną pisarką chociaż częściowo znajduje swoje ujście.

Jestem niesamowicie szczęśliwa, że moja praca dotarła do serc tylu osób i sprawiła, że śmialiście się, płakaliście i cieszyliście wraz z moimi bohaterami.

Słowa nie są w stanie wyrazić tego, jak bardzo wam dziękuję.

Szczególnie w tych ciężkich dla mnie emocjonalnie, mentalnie, finansowo i ogólnie czasach zawdzięczam wam swoje uśmiechy w samotności, swoje uśmiechy gdy miałam ciężkie dni, z daleka od domu bez możliwości powrotu. Swoje uśmiechy gdy wydawało mi się, że już się nie uśmiechnę.

Fakt, że mogę przelewać moje emocje na papier bardzo pomaga. To wręcz terapeutyczne. Szczególnie przy pisaniu FIREFIGHTERA.

A to, że ludzie czują to co pisze razem ze mną sprawia, że wiem, iż nie jestem sama.

Ja wiem, że to tylko głupie fanfiction. Ale dla mnie znaczy naprawdę wiele.

Naprawdę, jeszcze raz dzięki.

Do następnego. I to już niedługo.

update:

Książka ta ma już prawie 7 lat (a może więcej? Nie jestem w stanie już powiedzieć). Nie odzwierciedla moich aktualnych zdolności pisarskich, aczkolwiek stanowi jakąś część mnie i w sumie też i was. Po usunięciu jej na dłuższy czas, przywracam - muszę wziąć odpowiedzialność za to, że dałam wam coś i nie mogę tego od tak zabrać.

Cieszcie się nią, after all it's not that deep :—)

THE FIREFIGHTER [yoonseok]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz