Pov.ame
właśnie szedłem do rusa domu bo miałem dla niego niespodziankę. dostałem od japoni sexi strój pokojówki mam nadzieje że rusowi się spodoba. po chwili byłem tuż przed drzwiami jego pokoju pomyślałem że poco pukać więc odrazu otworzyłem drzwi i zobaczyłem rusa przytulającego się z niemcem...
-em rus? co ty robisz?
-o h-hej ame
-czemu się przytulcie rus oco chodzi?
-ym no bo musiałem jakoś uspokoić niemca
-uspokoić?
-no tak
-a co coś się stało?
-ym no stało się
-a co takiego?
-polska nieodwzajemnił miłości do niemiec i jeszcze go zaczoł wyzywać noo nie za fajna sytuacja
-mhm powiedzmy że ci wierze a ty niemcy możesz już iść bo i tak cie tu nikt nie chce
-d-dobrze już idę
-no ej ame!
-co?
-musiałeś tak ostro!?
-no tak a co
-nie rozumiesz że on jest teraz załamany!?
-dobra tam wyjebane w niego a tak pozatym to mam niespodziankę dla ciebie~
-a jaką?
-mam ze sobą sexi strój pokojówki no i możemy się razem zabawić~
-em nie dzięki jakoś nie mam dzisiaj ochoty
-no weź będzie fajnie~
-nie dzięki...
Pov.rzesza
zaraz miała się odbyć jak to zsrr powiedział ''próba odbicia mnie'' mam nadzieje że tym razem się uda. jest już 11:40 więc zaraz będę się zbierać na szczęście imperium się zgodziła żebyśmy poszli
-imperium może będziemy się już powoli zbierać?
-dobra no to chodźmy już
-a może mnie tak rozwiążesz?
-a no tak już idę zapomniałam sorki *podszedła do niego i go rozwiązała*
-okej no to chodźmy
Pov.ZSRR
była godzina 11:45 o 12 muszę być już na miejscu. oby się teraz udało uratować rzeszę no dobra to ja już może lepiej będę wychodzić żeby na pewno zdążyć. gdy już miałem wychodzić nagle przybiegł rosja
-co chcesz?
-gdzie wychodzisz?
-gdzieś
YOU ARE READING
to był zły pomysł-- rzesza x zsrr (countryhumans)
FanfictionNie polecam tego czytać. miałem 12/13 lat rysunek na okładce nie mój