9. Miski

215 18 17
                                    

Drużyna psiego patrolu była w trakcie poszukiwań Rocky'ego, odział Chase'a znajdujący się w dżungli właśnie kończył patrolować teren.
- Tracker, czy za tym wulkanem kończy się już dżungla? - Zapytał Chase.
- Si! To ostatnia nadzieja na odnalezienie Rocky'ego tutaj. - Odpowiedział Tracker.
- Mam wielką nadzieję, że tam będzie... - Wyznał Chase
- Yo también! Ja też!

Pieski okrążyły wulkan po czym powróciły do obozu znajdującego się w środku dżungli.
- Ach... Liczyłem na to, że odnajdziemy tutaj Rocky'ego. - Wyznał zawiedziony Chase.
- My również... - Odpowiedzieli zgodnie Marshall i Rubble.
- Hej amigos, nie smućcie się! Wiem, że to dla nas wszystkich trudny okres, ale nie możemy się poddawać! Czy Rocky poddałby się w takiej sytuacji? Por supuesto que no! Oczywiście, że nie! Dlatego my teraz nie możemy tego zrobić! - Pocieszał przyjaciół Tracker.
- Masz rację Tracker, nie poddamy się! A teraz przepraszamy ale musimy wracać, kto wie czy Rocky nie czeka na nas w Zatoce Przygód. Marshall, Rubble wskakujcie do swoich pojazdów! A tobie Tracker jeszcze raz dziękujemy za gościnność i pomoc w szukaniu Rocky'ego, do zobaczenia. - Pożegnał się Chase.
- adiós amigos! Powodzenia w dalszych poszukiwaniach! - Odpowiedział Tracker.

Podczas gdy pieski wracały z poszukiwań, Rocky wraz z Burmistrzem Humdingerem przyjechali do bazy psiego patrolu.
- Baza jest pusta! Nie wierzę własnym oczom! To będzie łatwiejsze niż myślałem! - Ucieszył się Rocky.
- No niesamowicie, a teraz szybko skołuj nam to DNA bo jak znam życie psi patrol zaraz tutaj wróci, rzadko kiedy na długo opuszczają bazę, nawet nie dadzą chwil żeby coś zabrać, ZNACZY CO? LEĆ PO TO DNA SZYBKO! - Powiedział zakłopotany Humdinger.
- Myślę, że możemy zabrać miski, są całe w ślinie, o tej porze Ryder na pewno nie zdążył ich jeszcze umyć.
- No to kapitalnie, teraz je szybko zgarnij, już słyszę z daleka syreny.

Humdinger i Rocky zdążyli odjechać z miskami w samą porę. Zaraz po ich wyjeździe do bazy wrócił psi patrol.
- Ryder słuchaj koniec świata! - Wykrzyknął przerażony Rubble.
- Co się stało Rubble?
- Moja miska zniknęła! Co ja teraz zrobię? Nie poradzę sobie bez niej! Szybko niech ktoś dzwoni po psi patrol!
- Spokojnie Rubble, pewnie zdmuchnął ją wiatr, mam tutaj zapasowe na wszelki wypadek.
- Och jak dobrze! - Odetchnął z ulgą piesek.

W kryjówce Humdingera został włączony komputer, który miał wykazać właściciela tajemniczych włosów znajdujących się w papierowej torbie.
- No dobra Rocky, dawaj tu te miski! - Powiedział Humdinger
- Proszę bardzo, wszystkie pięć misek! 
- Pięć?! Przecież tych psów jest sześć! Zapomniałeś o jednym?! Ja tam nie wracam! Sam sobie idź po szóstą miskę!
- Przecież ta szósta należy do mnie.
- Aaaaaa... No faktycznie, tak dawno nie miałeś z nimi kontaktu, że przestałem Cię z nimi kojarzyć. - Zaśmiał się Humdinger.
Komputer zaczął analizować wszystkie pięć próbek, po czym podał ostateczny wynik ujawniający winowajcę.
- Nie mogę w to uwierzyć! - Przeraził się Rocky.

Psi Patrol: Chase x RockyWaar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu