- Chase, cieszę się, że jesteś. - Wyznał Rocky.
- I ja również Rocky, ja również. - Odpowiedział Chase.
- Dobrze, że wreszcie mamy chwilę dla siebie, bez jakichś akcji, misji, czy zaginięć. - Uśmiechnął się Rocky
- Oj tak.
Nagle pieski zauważyły przerażonego Rubble'a biegnącego w ich kierunku.
- Ojoj, chyba nasz spokój nie potrwa długo. - Stwierdził Chase.
- Słuchajcie! Marshall próbował pomóc przesadzać Pani Burmistrz tulipany, ale jego głowa utknęła w doniczce. Rocky, twoje narzędzia będą potrzebne. - Wyjawił Rubble.
- Nie mogę w to uwierzyć... - Stwierdził Rocky.
- Zielone znaczy uwierz. - uśmiechnął się Chase.
KONIEC
------- WAŻNE--------Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim czytelnikom fanfika, bez was nie udałoby się tego osiągnąć. Znaczycie dla mnie wiele. Jeśli podobały wam się przygody piesków nie martwcie się, to nie koniec. W przyszłości powstanie jeszcze kilka speciali związanych z Chase x Rocky. Na ten moment serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję wszystkim czytelnikom, jesteście wielcy.
EDIT
Powstała kolejna część przygód Chase'a i Rocky'ego, zapraszam wszystkich czytelników:
https://www.wattpad.com/story/279232898-chase-x-rocky-na-wakacjach
YOU ARE READING
Psi Patrol: Chase x Rocky
FanfictionHistoria miłosna dwóch psów, Chase'a i Rocky'ego. Dzielni bohaterowie psiej drużyny spotkają wiele przeciwności na swojej drodze. Czy im się uda? Sprawdzie sami!
