kilka słów na zakończenie

133 9 2
                                    

~*~

Moi drodzy,

Właśnie zakończyliśmy wspólnie przygody Marinette, Adriena, a na samym końcu i Louisa. Opowiadanie jak zapowiadałam było króciutkie, ponieważ jedynie ma dziesięć rozdziałów.

Na zakończenie chciałam zapytać się o wasze wrażenia.

Mam nadzieje, że osoba, dla której cała fabuła i opowieść w ogóle powstała, nie jest zawiedziona i podoba jej się to opowiadanie.

Teraz przyszedł czas na krótkie podsumowanie.

Zacznę od podsumowania stałych liczb, które się po prostu nie zmienią wcale.
1 rozdział: 1978 słów
2 rozdział: 2637 słów
3 rozdział: 2106 słów
4 rozdział: 2198 słów
5 rozdział 2107 słów
6 rozdział: 2596 słów
7 rozdział: 2576 słów
8 rozdział: 2381 słów
9 rozdział: 2344 słów
10 rozdział: 2102 słów
Mamy dziesięć rozdziałów w sumie. W całym fanfiction mamy dwadzieścia trzy tysiące i dwadzieścia pięć słów, co według mnie jest dość sporo jak na tak mało rozbudowaną fabułę i dość szybko idącą akcje.

Publikacje rozpoczęłam osiemnastego kwietnia, a zakończyłam dwudziestego drugiego kwietnia. Czyli nasze bycie razem trwało w zasadzie pół tygodnia, okropnie długo, prawda hahah?

Nie będę podsumowała intensywności komentowania, gwiazdkowania czy czytania, te statystyki stale się zmieniają i nie widzę sensu ich pisać, albowiem o tej porze, o której to czytacie, już będą całkiem inne.

Dziękuję wszystkim za poświęcony czas na czytanie i za wciągnięcie się w historie bohaterów, przeżywanie wszystkich wydarzeń. Po prostu do was kieruje duże DZIĘKUJĘ.
all the love,
kichamnaharryego.

PS zapraszam was również na inne moje pracę. na tą chwile nie mam jeszcze opublikowanej innej pracy o Miraculous, ale w niedalekiej przyszłości ma się to zmienić.

~*~

Koniec || marichatWhere stories live. Discover now