(9)

190 12 0
                                    

Time skip
Właśnie wyszliśmy ze szkoły.
- To co Patryk. Do zobaczenia. - powiedziałem do niego.
- No pa pa. - odpowiedział mi i się uśmiechnął.
Zacząłem iść w stronę domu. Założyłem słuchawki i włączyłem losową playlistę. Nagle zobaczyłem jak jacyś 6- klasiści gnębią młodszego, bo akurat przechodziłem obok podstawówki. Nie mogłem tego zostawić dlatego podszedłem do nich.
- Ej o co chodzi? Czemu mu dokuczajcie?- zapytałem.
- A co cię to kurwa interesuje, co? - odpowiedział mi jeden z nich.
- Ej nie pozwalaj sobie na za dużo!- powiedziałem stanowczym tonem. - albo go zostawicie, albo pójdziecie teraz, ze mną do waszej dyrektorki czy dyrektora. - rzekłem i popatrzyłem na nich groźnym wzrokiem. - Rozumiemy się? - w końcu wszyscy pokiwali głowami i odeszli. - Ej mały chodź tu na chwile!- krzyknąłem do tego, którego gnębili. - ja tu codziennie przechodzę jak coś, to cię „obronię"- zrobiłem cudzysłów palcami. - ale teraz muszę już iść. To do zobaczenia. - powiedziałem.
- Do zobaczenia. I dziękuję. - odpowiedział.
- No coś ty. Nie ma za co! - odpowiedziałem mu i znowu zacząłem iść w stronę domu.

Time skip
Gdy doszedłem do domu i wszedłem przez drzwi, uświadomiłem sobie, że jestem strasznie głodny. Zobaczyłem do lodówki ale przypomniałem sobie, że dzisiaj impreza. Teraz jest 15:20 więc mam około 2,5 godziny. Na luzie zdążę. Poszedłem na górę, ale zanim to, to zamówiłem sobie sushi. Otworzyłem szafę i wybrałem strój. Składał się on z białej koszuli na krótki rękaw, czarnych dżinsów, kilku łańcuchów, paska do spodni i Vansów czarnych. Po około 30 minutach usłyszałem dzwonek do drzwi. Podszedłem do nie i je otworzyłem.
- Dzień dobry. - powiedziałem do tego gościa co przywiązał żarełko.
- Witam. Proszę bardzo. - odpowiedział mi i podał paczkę sushi. - to będzie 45 zł.
- Dobrze proszę bardzo. - rzekłem i zapłaciłem. - do widzenia- pożegnałem się on mi odpowiedział i zamknąłem drzwi.
Usiadłem na kanapie i włączyłem Netflixa. Wziąłem sushi, nalałem do miseczek sos sojowy oraz wasabi i włączyłem serial. Padło na „Heartstopper" obejrzałem dwa odcinki i następnie zaniosłem naczynia do zmywarki. Postanowiłem ze napisze do Patryka.

Patryczek✨😘
Hejka, chciałem tylko przypomnieć, że dzisiaj impreza

Maciek😩✨
Tak, jasne. Wiem. Właśnie się szykuję.

Hah okej to do zobaczenia.

No papa.

Ubrałem się w ciuchy przygotowane wcześniej. Dolną część koszuli włożyłem do dżinsów, zapiąłem dwa łańcuchy przy spodniach i jeden na szyi plus naszyjnik z żyletką. Gdy byłem już gotowy, założyłem buty i wyszedłem z domu, zamykając drzwi na klucz. Napisałem do Patryczka, że już jadę po niego. Wyjechałem z domu i podjechałem po niego. Wyszedł z domu i...

~~~~~~~~~~~~~
Elo mordeczki✨
Przepraszam, że tu urwałam, ale musiałam bo inaczej nie byłoby takiego wiecie. Zaskoczenia? Nie wiem jak to określić 😅. To co. Do zobaczenia w kolejnym.

435 słów

Trzymajcie się ❤️❤️
Bless👊

~Mam szczęście, że Cię poznałem~MRxPSWhere stories live. Discover now