Kendra leżała na kanapie czytając książkę zatytułowaną: ,,Magiczne Ptaki". Znalazła ją w pokoju zabaw, bo dopiero teraz odkryła (czego nie wiedzieli nawet dziadkowie Sorensonowie). Autor nie był podany. Bardzo cieszyła się, że wreszcie nastał pokój. Jednak mimo tego, iż była w Baśniobórze ciągle się nudziła. Seth miał satyrów i mógł całymi dniami bawić się z nimi, a Kendra nie miał nikogo takiego. Wróżki nie są zbytnio towarzyskie, a rodzina była zajęta. Paprot miał ważne sprawy w Krainie Wróżek. Tess i Knox już wyjechali do domu. Westchnęła. Starała się zasnąć, ale nie była śpiąca. Nagle zza krzaków wybiegł jej brat.
- Kendra, szybko, musisz to zobaczyć! - wrzasnął.
Dziewczyna nie zareagowała. Domyślała się, że to pewnie kolejny głup żart. Na przykład tydzień temu tak samą ją zawołał i powiedział, że widział Ronodina. Ona mu głupia uwierzyła. Przyprowadził ją nad wodospad i kiedy szukała wroga wepchnął ją do wody. Jednym słowem - strollował.
- Nie nabiorę się drugi raz. - powiedziała. - Już ci nie wieżę. - dodała.
- Zaklinam się i przysięgam na wszystkie Królowe Wróżek, że nie żartuje. - odpowiedział.
- Wiesz, że jeśli oszukasz to popełnisz grzech?
- No właśnie! Proszę, Kendra, w lesie zobaczyłem coś bardzo dziwnego. Kiedy pokazałem to Nowelowi i Dorenowi to zwiali. Prrooszęęę... - nalegał.
- Ok. - odpowiedziała z niechęcią.
Wstała. Seth wbiegł do lasu, a ona za nim. Kendra nie wiedziała czy to do końca dobry pomysł. Zaklinacz Cieni ciągle skręcał. Musieli się przebijać przez chaszcze. Biegli dziesięć minut aż w końcu Seth się zatrzymał.
Kendrą wstrząsnęło.
Na środku dużej polany stało spore drzewo po którym rozchodziła się dziwna czerń. Zaczynała się ona przy korzeniach, mniej więcej do ćwierci była pewna, a na reszcie drzewa można było zobaczyć czarne miejsca.
- Co to? - zapytała.
- Myślałem, że ty wiesz. W końcu ciągle czytasz.
Kendra wyjęła komórkę i cyknęła kilka zdjęć. Potem nakazała bratu zaprowadzić ją do domu.
CZYTASZ
Baśnobór. Mroczny Świat. Bleuron.
ActionAkcja toczy się po 5 tomie Baśniobóru (Zakładamy, że Smocza Straż nie istnieje). To moja pierwsza powieść😨😨 i trochę się denerwuję. Proszę o wyrozumiałość🙏🏻🙏🏻🙏🏻 Miłego czytania😘❤️💕 Autorka