posiadam zmysł wzroku

4 0 0
                                    

Ostatnio spojrzałam na koleżankę i zobaczyłam w niej szczery uśmiech. Reakcja niekontrolowana zwiastująca przypływ szczęścia. Jeśli jest szczera to twarz po niej nie boli.

Był dzień walki z depresją hihi do kwadratu
W każdym razie pomyślałam sobie wtedy, że tym właśnie musi być szczęście. I było dobrze przez resztę dnia.

Potem znowu zwątpiłam.

Teraz zobaczyłam przypadkiem że w planie życia na przyszłość mam usypianie nosem w Zamościu

Cyrk na kółkach znowu zobaczyłam swoją przyszłość. Dobrze, bo chyba mi się zgubiła.

I chociaż znowu wszystko nie będzie miało sensu, bo nie pojedziemy do Zamościa, bo jest wojna i w końcu zapuka do naszych drzwi jak moje pierdolone opowiadania do drzwi a raczej dachów Bogu ducha winnych Ukraińców i Kazachów

Ale i tak przypomniało mi się że chcę być usypiana przez ciebie w Zamościu z pomocą nosa, chcę żeby mi było ciepło i dobrze fizycznie tak jak teraz
Oraz przypomniał mi się fakt że pisałam tyle wierszy
Szkoda że ta sprawa wymagała jedynie kompromitującego monologu

internal screamingحيث تعيش القصص. اكتشف الآن