w kwestii nieświadomości jako wolności

2 0 0
                                    


W czasach, w których próbujemy posiąść i zrozumieć wszystko co realne, więc i co świadome, wszystko, co nieświadome staje się synonimem wolności. Czymś, czego nie można skontrolować. Czymś, nad czym nie można mieć władzy. Czymś nieuchwytnym, a jednak na tyle pociągającym, że ciągnie mnie (nieświadomie?) a stronę poznania i uświadomienia mojej nieświadomości.

Zapędy władcze.

internal screamingWhere stories live. Discover now