𝟐𝟓.

46 8 0
                                    


***

Pov Buffy


Kiedy do pomieszczenia kontrolnego przywieziono ciało martwego nocnego łowcy, któremu wycięto runy i, który został zaatakowany przez wilkołaka, Buffy przebywała w towarzystwie swojego ojca, który ją odwiedził, bo chciał spędzić z Buffy oraz ze swoją wnuczką czas.


- Nawet nie wiesz jak za tobą i Kordelią tęskniłem - Przyznał Castiel, kiedy cała trójka siedziała w restauracji, a on trzymał wnuczkę w swoich ramionach, kiedy ta się śmiała. - Szkoda, że tak rzadko się spotykamy


- Ja też tęskniłam tato i żałuję, że rzadko spędzamy ze sobą czas, ale tak jak ty ciągle mam coś do roboty i muszę opiekować się Kordelią - Stwierdziła Buffy, kiedy spojrzała na swojego ojca z uśmiechem.


- Co u ciebie? - Zapytał Castiel, który kochał swoją córkę i wnuczkę i chciał wiedzieć co działo się w życiu jego córki.


- U mnie wszystko dobrze, chociaż ostatnio zostałam porwana przez psychopatę i wszyscy dowiedzieli się, że jestem córką anioła - Odpowiedział blondynka.


- Jak na tą wiadomość zareagował twój chłopak i przyjaciele? - Zapytał jej ojciec.


- Na początku byli zszokowani, ale zaakceptowali to - Odpowiedziała Buffy.


Na telefon Buffy przyszła wiadomość, więc blondynka przeczytała ją.


- Tato muszę iść, bo mam misję - Odezwała się Buffy, zanim odebrała córkę z rąk ojca.


- Idź tylko uważaj na siebie - Powiedział jej ojciec i przytulił swoją córkę, a ona odwzajemniła uścisk.


- Będę - Obiecała blondynka i wyszła z restauracji z córką w ramionach.


***


Buffy wróciła do instytutu i, kiedy uśpiła swoją córkę, udała się do sterowni i zobaczyła swojego chłopaka, który wypełniał raporty i rozmawiał z Jace'm.


Buffy podeszła do chłopaka, który kończył rozmowę ze swoim parabatai. 


- Jesteś Herondale, przyzwyczajaj się do korzyści - Powiedział zły Alec, ale zmienił swój nastrój, kiedy zobaczył swoją dziewczynę, która stanęła przed nim. - Witaj kochanie jak się udało się spotkanie z twoim ojcem? - Zapytał po chwili, kiedy spojrzał na Buffy.

Second chance || Alec LightwoodWhere stories live. Discover now