Skip time (przechodzimy trochę w
czasie hailie ma teraz 14 lat)Wracam do pisania tej książki trochę inaczej ale jednak .
Pov hailie:
Z samego rana obudził mnie dźwięk budziku , zwlekłam się z łóżka.
Umyłam zęby,uczesałam włosy i ubrałam się w szkolny mundurek.
Złapałam za plecak i zeszłam na dół.
-hejka. -powiedziałam wchodząc do kuchni.
-hej. -burkną zaspany Shane
-cześć malutka. -powiedział will.
-siema młoda. -zadrwił że mnie tony.
-hej dziewczynko, wyspana?
Miałam ochotę odpowiedź mu, że nie i, że nie śpię po nocach i o wszystkim co we mnie siedziało.
Ale bałam się tego zrobić i nie chciałam żeby drążyli temat.
-Tak -odpowiedziałam aby go spławić i sztucznie się uśmiechnęłam.
-to dobrze, vins prosił żebyś poszukała jakąś sukienkę na kolacje w sprawach organizacji a kiedy wruci pojedzie z tobą ją odebrać. -przekazał Dyl.
Załamałam się , jak tylko wezmę coś do ust chce mi się wymiotować jak mam zjeść kolację w restauracji?
Spakowałam do plecaka kanapkę którą puźniej i tak oddam monie.
Wyszłam do garażu, Shane odwiuzł mnie do szkoły.
Wyjęłam z szafki książki i poszłam w kierunku sali, ale cofnęłam się do toalety w której z plecaka wyjęłam paczkę papierosów którę zawinęłam tonemu.
Zapaliłam jednego, i dopiero wtedy poszłam pod salę.
-hej hailie ,co tam? -zapytała mona.
-dobrze -oszukałam przyjaciółkę .
-napewno? -dopytywała -czuje przecież, że znów jarałaś.
-tak, mona napewno, przepraszam chcę pobyć sama.
-nie rub sobie tego hailie, proszę
CZYTASZ
Hailie Monet
Short StoryHailie Monet to dziewczynka która przez tragiczny wypadek samochodowy traci dwie najbliższe dla niej osoby. Po odejściu Mamy oraz Babci Dziewczynka trafia pod opiekę starszych braci. Hailie poznaje również swojego Ojca który rzekomo zmarł, a tak n...