autostrada nocą

269 15 15
                                    

Minęły trzy dni, trzy dni od moich urodzin.

Dalej nie dociera do mnie, że mam szesnaście lat.

-młoda, jedziesz na klify? Będzie też jezioro . - tony wyliczał na palcach.

-będziemy tylko my? -nie miałam ochoty na tłumy ludzi, chciałam pobyć tylko z braćmi.

-tylko my. -potwierdził tony. -to jak?

-jadę.

***

Zabrałam torbę z rzeczami i z biegłam po schodach.

-jedziemy motorami. -tony wskazał na maszyny. - jedziesz ze mną, czy osobno?

- z tobą. -brat się uśmiechnąć i wystawił ręce.

-chodź tu. - zamkną mnie w uścisku i potargał mi włosy.- załóż kask.

-a ty?

- ty masz być bezpieczna, młoda.

***

Przytuliłam mocniej Tony'ego.

-prawie spadłam. - chłopak zwolnił.

Dylan, shane i will nas wyprzedzili.

***

Dojechaliśmy na miejsce dość szybko.

-idziemy do wody? - Dylan pomachał mi dmuchanym kołem przed twarzą.

-idziemy.

Brat staną na krawędzi klifu i znikną .

-skacz hailie .

Usiadłam na kamiennym podłożu,było cholernie wysoko.

-złapie cię dziewczynko. -skoczyłam, a Dylan faktycznie mnie złapał.

Woda była ciepła, prawie przeźroczysta z domieszką zielonego.

***

- Chodzie na kiełbasę i pianki z ogniska! - brat nałożył na papierową tackę kiełbasę .

Razem zjedliśmy przekąski z ogniska, śmialiśmy się i gadaliśmy.

***

- uciekaj, bo jak cię dorwę to przysięgam nie ręczę! - wy krzyczałam do Dylana, który przed chwilą ochlapał minie i ubrudził moje włosy smołą z dna jezioro.

-spróbuj ! - i w tym momencie rzuciłam się na chłopaka i wbiłam paznokcie w plecy.

Nie zrobiło to na nim wrażenia.

***

-Hailie wracamy . - leżałam na końcu i czytałam książkę. - robi się późno.

-musimy?

-chodź, obejrzymy autostradę nocą, jest piękna.

-dobrze.-pokiwałam głową.

Tony założył mi kask, a potem razem wsiedliśmy na motor.

Przytulałam się do brata, który uśmiechał się cały czas.

Przed nami rozciągał się piękny widok, budynki, most, i gwiaździste niebo.

-miałeś rację. - chłopak obrzucił na chwilę wzrok od drogi.

-ale w czym?

- autostrada nocą, naprawdę jest piękna.

***

Hejo, tu autorka , chciałabym przeprosić za to, że ostatnio nic nie wżuciłam ale niestety nie miałam czasu.

To jeden z powodów, poznajcie Fado.

Nie miałam czasu, ponieważ ten słodziak potrzebuje 100 % uwagi.

Hailie Monet Where stories live. Discover now