Kolejne dni #7

318 24 0
                                    



Ahsoka ps

Po południu spotkałam się z Luksem . Tak dawno go nie widziałam nie mogłam odmówić .

- Ahsoka co się działo z Tobą , gdy odeszłaś z zakonu ? - Zapytał Lux . Biorąc jakiś kurs na inną planetę .

- A było się tam i tu . - Odpowiedziałam .

- Łowcy nagród wiele dają za twoją głowę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Łowcy nagród wiele dają za twoją głowę . - Powiedział .

- Ooo imponujące . - Powiedziałam spoglądając na niego .

- Dokąd lecimy ?

- A wiesz tu i tam . - Powiedział wstając od sterów . Poczułam ukucie , ale nie mogłam się ruszyć !

- Przepraszam Ahsoka . - Założył mi kajdany . Uff nie były dla jedi .

- To odrętwienie za chwile minie .

- Dobrze wiedzieć . - Wywróciłam oczami .

- Tak . A teraz zgarnę za Ciebie nie złą sumkę . Nie pomyślał bym , że pójdzie tak łatwo .

- Zaufałam Ci ! Lux ! - Odwrócił się do mnie .

- Teraz mnie wypuścisz i oddasz moje miecze świetlne . - Przesunęłam palcami .

- Teraz Cię wypuszczę i od dam Ci miecze świetlne . - Zrobił , jak powiedział przed chwilą . Drzwi od mostka się otworzyły i na to wszedł Hondo Ohnaka . W własnej osobie.

- Mistrzyni Tano .

- Byłam pewna , że nie żyjesz .

- Tak Tano pozory mylą . - Powiedział . Uruchomiłam miecze . Zapomniałam , że pan Lux zawsze nosi z sobą swój ukochany blaster .Dostałam w plecy na ogłuszający . Znów ? Przywiązali mnie do krzesła .

- Chyba martwa wam się nie przydam .

- Czy żywa czy martwa i tak dostaniemy ładną sumkę za Ciebie . - Powiedział Hondo.

- Nie była bym tego taka pewna . - Przyciągnęłam moje miecze świetlne . Rozcięłam sznur .

- Więzień ucieka ! - Zaczęli strzelać . Pociski odbijały się od miecza . Uciekłam do kapsuły ratunkowej . Najbliższa planeta to Lothal. Wylądowałam na niej . Poczułam znajome ciepło , tak jak by dom .

- Świątynia Jedi . - Wymamrotałam i pobiegłam w tam to miejsce . Była ukryta w skałach i to dobrze ukryta . Otworzyłam drzwi mocą , gdy tylko weszłam drzwi się zamknęły . Teraz mogą mnie szukać po całej galaktyce . Powiedziałam w myślach . Usiadłam na podłodze i dostałam wizję :

- Mistrz Yoda ? - Spojrzałam na starca .

- Przeznaczenie rysuję się nie pewnie hihihi . Tak Anakin dokona wybory .

- Boję się , że wybierze tą złą stronę .

- Strach nie ścieżką jedi jest . - Odpowiedział dodając po chwili .

- Na Ciebie pora mistrzyni Tano hihi . - Wybiegłam z świątyni . Ezra leżał na ziemi , a Kanan walczył z jednym z inkwizytorów .

- Ezra uciekaj . - Powiedziałam . Włączając miecze. Odbierałam ataki walcząc . Zauważyłam , że odlatują . Odepchnęłam ich mocą i wskoczyłam na statek .

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Ahsoka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Ahsoka ... - Przerwałam mu .

- Nie ważne co ja tu robię . - Powiedziałam . Usiadłam obok pilota . Ciągle zastanawiała mnie ta wizja . Może się wydarzyć , lecz nie musi . Anakin lordem sihtów . Niee to nie mogło by być prawdą . 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ahsoka Tano - Inna historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz