Rozdział VIII

3.4K 254 67
                                    


Marinette

Weekendy mają to do siebie, że szybko się kończą. O wiele za szybko. Nim się obejrzysz za oknem w szybę stuka poniedziałek, niestety następujący po takim przyjemnym weekendzie. Taka kolej rzeczy.

Tego dnia nie miałam cienia ochoty, aby iść do szkoły, robię to tylko dla Adriena i Alyi. Już góry mogłam sądzić, że ten dzień będzie nieudany, inaczej mówiąc pechowy. Z samego rana zaczęła się seria małych na razie nieszczęść. Obudziłam się na podłodze, jak ja się tam znalazłam?! Czyżby moja kołdra odmówiła mi posłuszeństwa i mnie zrzuciła? Leżała sobie spokojnie na łóżku. Przeniosłam podejrzenia na poduszkę. Wygląda tak niewinnie... Za niewinnie. Boże, o czym ja myślę?! Osądzam przedmioty o zepchnięcie mnie na podłogę... Musiałam w nocy się stoczyć, choć nigdy mi się to nie przytrafiało. No chyba, że z zaskoczenia dzwonkiem budzika.

Przeszukałam moją szafę w poszukiwaniu ubrań do szkoły. Zdecydowałam się na mój ulubiony, często używany zestaw i zarzuciłam na ramię torebkę z Tikki i ciastkami, w razie wypadku.

Adrien

Obudziłem się bardzo wcześnie, więc miałem dwie opcje. Pierwsza: pospać jeszcze i druga: odpoczywać i rozmyślać. Wybrałem tą drugą, chciałem wykorzystać ten czas na zrobieniu sondy w sprawie mojej Kropki i Ciekawskiej Kici, jak zdecydowałem się ją nazywać. Najlepszym według mnie sposobem było zrobienie listy za i przeciw. Wciąż nie mogłem się bowiem pogodzić z myślą, że od teraz skończę z Biedronką. Nie rozumiem tego, przecież to proste i nikt mi nie będzie miał tego za złe. Po prostu moje serce nie chce wyrzucić z mojego życia Biedronki. I nie ma w nim miejsca dla Ciekawskiej Kici, a tak bardzo chciałbym teraz zrobić miejsce komuś innemu. Chciałbym być szczęśliwy, a to szczęście mogłem osiągnąć tylko z kimś, kto będzie odwzajemniał moje uczucia. A z Biedronką nie ma na to szans. Muszę zrozumieć, że Kicia będzie dla mnie lepsza od Biedry. Muszę polubić kogoś innego, choć coś mówi mi, że nie powinienem tego robić. Ale czasami trzeba podjąć ryzyko, więc... lista... Porównam je obie i zdecyduję się w końcu, co mam dalej robić, to znaczy o kim śnić. Nawet, żeby to był najgłupszy pomysł na świecie, to chcę to zrobić.

Ciekawska Kicia, dlaczego:

TAK

✔Jest miła

✔Także jest superbohaterką

✔Nie odrzuca mnie

✔Pięknie się uśmiecha i jest urocza

NIE

✖Dopiero ją poznałem

✖Będzie mi ciężko zainteresować się kimś innym, niż Biedronka

4:2, teraz Biedronka.

Biedronka, dlaczego:

TAK

✔Ma najpiękniejsze oczy pod słońcem

✔Wiele razy mnie uratowała - ma bardzo dobre serce

✔Znam ją od dawna i jej ufam

✔Kocham jej charakter

✔Jest moją przyjaciółką

✔Po prostu jest idealna...

NIE

✖Ona mnie nie chce...

6:1? Jedna rzecz na nie, ale taka istotna... I to właśnie ona mi nie pozwala na pozostanie przy Biedronce.

Miraculum: Banned LoveDonde viven las historias. Descúbrelo ahora