Rozdział XXXI - Mecz i stan przedzawałowy

1.5K 43 5
                                    

Wyszłam z hotelu i odrazu skierowałam się do wcześniej wezwanej taxi. Kierowca zawiózł mnie pod stadion. Grzecznie podziękowałam, zapłaciłam i zaczęłam kierować się w stronę wejścia. Pokazałam ochroniarzom indetyfikator i poszłam do tzw. strefy VIP. Chwilę później piłkarze Portugalii oraz Islandii weszli na boisko i zaczęli śpiewać swoje hymny narodowe. W 31 minuta meczu, podanie do Naniego. Ten biegnie i jeeeeeste GOOOOOLLLLL!!!!! Trybuny oszalały, a wszyscy piłkarze portugali rzucili się na strzelce. Jak schodzili do szatni Cristiano puścił mi oczko, a cała reszta strefy VIP wręcz pożerała mnie wzrokiem. Zaczęła się druga połowa, piłkarze wbiegli na boisko i zaraz w 50 minucie padł gol dla Islandczyków. Kibice tamtej dużyny zwariowali. Do końca wynik się nie zmienił także mecz zakończył się remisem 1-1. Kiedy piłkarze zeszli już do swoich szatni postanowiłam też tam iść. Ponownie pokazałam ochroniarzom indetyfikator, ale oczywiście ci tu są jacyś inni i muszą mi robić problemy. Zrezygnowana próbowałam ich przekonać, ale niestety byli nieugięci. Na końcu korytarza, do którego wejść nie mogłam pojawiło się moje wybawienie, a mienowicie szedł tam Ronaldo.
-O co chodzi panowie? - zapytał ten wyżej wspomniany.
-Ta panienka tu... - zaczął jeden z tych co ich już nie lubie.
-Ta panienka tu jest ze mną - dokończył Cris i pociągnął mnie ze ręke.
-Dziękuje - powiedziałam kiedy oddaliliśmy się kawałek od nich.
-Nie ma sprawy oni tak czasami mają - zaczęliśmy się śmiać. Jednak kiedy zorientowałam się, że zaraz mam poznać reprezentację Portugali myślałam, że mam stan przedzawałowy. Weszliśmy do szatni....

################
Hejcia! Na wstępie przepraszam, że dawno nie było rozdziału, ale cały weekend miałam zajęty. Także no, aha i rozdział taki krótki bo ni ma weny :-(

Oglądaliście mecz Polska-Dania? Piszcie jak wrażenia. Co sądzicie o samobóju Kamila? I o kontuzji Arka? Boże płacze na samą myśl o nim. Oglądaliście ten filmik na łączy nas piłka? Jak nie to zapraszam, ja na nim ryczałam 💔💔

A już jutro mecz Polska-Armenia!! Już nie moge się doczekać. Tylko bez Arka to nie będzie to samo :-((( Ale wierze całym 💜 w nasze kochane Orzełki 💞💕💞

Ku pamięci i mojemu życiowemu smutku piosenka o Arku. Wiem, że już była ale będzie jeszcze raz Xd

Możemy spróbować || W. Szczęsny  Where stories live. Discover now