The Sims 4: Być rodzicem

192 38 13
                                    


Oliver: Ekhem... Dzień dobry. Witamy w programie Zabawa z Zielonkami. Nazywam się Oliver Queen, a ze mną jest Harold Jordan.

Hal: *mamrocze pod nosem *

Oliver: Dziś na tapetę bierzemy najnowszy pakiet rozgrywki do gry The Sims 4. Muszę przyznać, że to moje pierwsze starcie z tą grą od czasu, kiedy pykałem sobie w Jedynkę.

Hal: ...

Oliver: *wzdycha * Nowy pakiet rozgrywki oferuje nam rozwiniętą rozgrywkę rodzinną typu; pochwal dziecko, zgań je, daj szlaban i zrób za nie projekt szkolny. Oraz dochodzą wszelakie fochy pociech typu: nie będę tego jeść, nienawidzę cię, przytul mnie natychmiast i puszczę muzykę tak głośno, że szyby u sąsiadów wypadną.

Hal: ...

Oliver: No Hal, powiedz coś!

Hal: Nawet nie mamy co powiedzieć, bo stworzyliśmy rodzinę, a przez ciebie opieka społeczna zabrała nam dziecko!

Oliver: ... A kto mnie zostawił samego przed komputerem?

Hal: Nie było mnie pięć minut!

Oliver: ... Ale nie mów Royowi, że to jego stworzyliśmy. A przynajmniej nie wspominaj mu, że był takim małym tentegesem, co trzeba uczyć mówić i całą resztę.

Hal: *wzdycha * Pomijając to, że nie udało nam się sprawdzić zbyt wielu opcji, to ja daję takie siedem i pół na dziesięć. A ty?

Oliver: Minus dziesięć na dziesięć.

Hal: Nie możesz winić gry za to, że nawet wirtualnym dzieckiem nie potrafisz się zająć.

Zabawa z ZielonkamiWhere stories live. Discover now