Rozdział+ważna notka🦋❣️

5.3K 326 33
                                    

Niestety oddział męski był zamknięty, ale szczerze wątpiłam, że Alfie będzie marnował czas wolny na siedzenie w pokoju. On zawsze dzieli swój czas tak żeby się nie nudzić. Zobaczyłam męską sylwetkę. Na korytarzu był trochę ciemno, więc nie widziałam dokładnie, ale mimo wszystko byłam pewna, że to Alfie. Podbiegłam do chłopaka i go przytuliłam.
-Już wszystko wiem. Sara nie umarła przeze mnie. Była chora na jakąś chorobę której nazwy teraz nawet nie pamiętam. -powiedziałam wtulona w tors chłopaka. Objął mnie jedną ręką, a po chwili się gwałtownie odsunął.
-Co tu się dzieję?-usłyszałam za sobą głos Alfiego.
-Alfie?-popatrzyłam na chłopaka za mną po czym na chłopaka przede mną.
-Dlaczego przytulasz Daniela?-zapytał jakby zażenowany.
-Myślałam, że to ty-powiedziałam nerwowo zakładając kosmyk włosów za ucho.
-Pomyliłaś mnie z nim?-zapytał jakby nie mógł w to uwierzyć.
-Ja tylko stałem-bronił się Daniel
-Nie pytam się o nic ciebie, Daniel-wydukał Alfie
-Przepraszam. Na prawdę myślałam, że to ty. Chciałam ci przekazać świetną wiadomość-powiedziałam
-Sara jednak żyje?-zapytał na co mina mi trochę zrzedła.
-Nie przywróciłam jej życia, ale poznałam o niej prawdę. Znam powód dla którego się zabiła. -powiedziałam
-Jaki?-zapytał zaciekawiony.
-Miała taką chorobę. Nie za bardzo pamiętam jak ona się nazywa umm...choroba...jakaś dwubiegunowa-zaczęłam próbując sobie przypomnieć.
-Choroba afektywna dwubiegunowa-odezwał się Daniel przez co zwróciłam na niego uwagę.
-Właśnie! Nie była chora tylko na depresję. Depresja to był tylko epizodyczny objaw jej choroby. Wszyscy myśleli, że jest już zdrowa, bo żyła pełnią życia, ale ona tak na prawdę była na najniższym dnie swojego życia. Nie chodziło jej o mnie ani o ciebie, jej chodziło o samą siebie. Ona miała problem ze sobą. Nienawidziła siebie i swojego stanu. Bała się siebie.-wyjaśniłam.
-Hej, Klara! Kto ci pozwolił wyjść z oddziału?! Wracaj tu natychmiast!-wykrzyczała blondyna- A wy chłopcy, co? Macie przepustkę żeby chodzić po szpitalu?-zapytała
-Już wracamy-odezwał się Daniel. Alfie pocałował mój policzek i poszedł na swój oddział. Od czasu śmierci Sary strasznie pilnują szpitala. Pielęgniarki non stop robią obchód.
Weszłam za pielęgniarką na swój oddział. Kazała mi iść za nią do gabinetu lekarza prowadzącego.
-Klara znowu uciekła z oddziału-poskarżyła się blondyna co zwróciło uwagę lekko siwego mężczyzny.
-Klaro, czy masz mi coś do powiedzenia?-zapytał lekarz
-Chciałam się zobaczyć z chłopakiem-odpowiedziałam
-Ale nie miałaś przepustki na to-wyjaśnił lekarz
-Potrzebowałam mu coś przekazać. Przepraszam-przeprosiłam spuszczając głowę. Lekarz ruchem ręki wskazał żeby pielęgniarka wyszła co następnie zrobiła.
-Powiedziałbym "żeby mi to było ostatni raz", ale wiem, że jak będziesz mieć potrzebę to i tak uciekniesz-odpowiedział z lekkim uśmiechem.
-Nie...naprawdę. Będę się trzymać zasad-odpowiedziałam sama nie wierząc w swoje słowa.
-W szpitalu nie mamy za zadanie karać, lecz leczyć, więc nie obawiaj się o konsekwencje, ale wiedz, że pielęgniarki będą cię miały na oku. Teraz wróć do pokoju.-powiedział lekarz uśmiechając się.
-Zdaję sobie z tego sprawę, do widzenia!-pożegnałam się i wyszłam. Uff...myślałam, że będzie gorzej.
-------•-------•-------•--------•---------•
Witaj!🦋
Bodajże 2 lub 3 rozdziały temu pisałam o notce w której wyjaśnię o co chodzi, więc przychodzę do was z ważnym komunikatem.
1.)Przed nami ostatni rozdział nad którym jeszcze myślę, więc sama nie wiem jak historia Alfiego i Klary się potoczy, bo mam dwa pomysły, ale dowiecie się już niebawem.
2.) Mogę stworzyć drugą część opowiadania pod innym tytułem i akcja będzie się dziać po wyjściu bohaterów z szpitala. Pokaże tam jak wygląda życie osób które dużo w życiu przeżyły i są po takiej chorobie jak depresja. Jak wyglądają ich słabsze chwile i jak podchodzą do życia. Myślę, że drugą częścią obalę kilka stereotypów, ale czy taka część powstanie zależy od was😏❣️
I tu moje pytanie:
Czy chcecie drugą część?
Mam dużą zajawkę na to opowiadanie i chętnie stworze dla was dalsze losy naszych bohaterów, ale muszę wiedzieć czy to opowiadanie "Szpital Psychiatryczny" wam się podoba i mam dla kogo pisać dalej.
Wszystko a waszych rękach💕
Proszę piszcie w komentarzach co o tym sądzicie❣️
Do ostatniego😘

Szpital PsychiatrycznyWhere stories live. Discover now