Kawa | Jesstmnt

17 3 0
                                    

  Zrobiłaś kawę, gdy pierwszy raz do ciebie przyszłam. Zrobiłaś ją również, gdy przyszłam po raz ostatni.
   Nigdy nie zapomnę naszych wspólnych rozmów, śmiechów, plotek. Nigdy nie zapomnę twojego uśmiechu, radosnych błękitnych oczu i blizny na szczęce. Nigdy nie zapomnę także twojej zastygłej bladej twarzy, gdy leżałaś odziana w śliczną zieloną sukienkę.
   Pamiętam jak raz przyszłam do ciebie znienacka w środku nocy, cała zapłakana, a ty po prostu wstałaś, zaparzyłaś kawę i mnie wysłuchałaś. Dobrze też pamiętam, że miałaś wtedy kolokwium na ósmą.
    Dziś wstaję rano, zaparzam kawę i wiem, że jej zapach kojarzyć będzie mi się już tylko z tobą.  

Sto piór | Maraton drabble IWhere stories live. Discover now