Co można zrobić w sześćdziesiąt sekund?
Mogę sprawić, że się zaśmiejesz, zapłaczesz, zakochasz i wszystkie inne "za-", które przyjdą ci do głowy. Jestem pewna, że dałabym radę w minutę wypić pięć szklanek herbaty, kawy, soku, czy innego napoju, który tylko mi posmakuje. Myślę, że w kryzysowych warunkach byłabym w stanie wstrzymać na ten czas oddech. Och, no i napisać parę kiepskich zdań, które wykreśliłabym po jeszcze krótszym czasie. Jest naprawdę wiele rzeczy, które można wykonać w te sześćdziesiąt sekund, ale jednej nie umiałabym wykonać na pewno, nawet po wieloletnich ćwiczeniach.
Nie umiałabym przestać o tobie myśleć.
YOU ARE READING
Sto piór | Maraton drabble I
RandomZamknięcie myśli w stu słowach czasem bywa wręcz niemożliwe, próbujemy poskromić nasze wyobrażenia, fantazje i chęci, jednocześnie mając wrażenie, że przecież wciąż nam czegoś brakuje. Chcielibyśmy więcej i więcej. Piórowładni jednak zmierzyli się...