Dziesiąta sekunda.
Dobra, mam jeszcze trochę czasu, na pewno zdążę! Bułka, masło, ser. Bułka, masło, ser. Jezusińku! Ile można zamawiać kanapek w jednym zamówieniu? I to jeszcze ograniczać czas do cholernej minuty?! Nie jesteśmy jakąś masówką, tylko zwykłą miejską piekarnią.Trzydziesta sekunda.
Ok, z serem już skończone. Teraz pora na te z wędliną. Bułka, masło, wędlina. Bułka, masło...
— Szybciej, jeszcze musisz podać im herbaty! — krzyczy przełożona.
No tak. Jak mogłabym zapomnieć o tej HERBACIE?!
— Kaśka! Rób bułki, ja idę na czajnik!
Koleżanka, zdjęła mnie z herbaty, TYLE DOBREGO.Pięćdziesiąta sekunda.
10. — Ok.
5. — Już.
1. — JESTEM
KUŹWA ZDĄŻYŁAM!
WYGRAŁAM NAPIWEK!
أنت تقرأ
Sto piór | Maraton drabble I
عشوائيZamknięcie myśli w stu słowach czasem bywa wręcz niemożliwe, próbujemy poskromić nasze wyobrażenia, fantazje i chęci, jednocześnie mając wrażenie, że przecież wciąż nam czegoś brakuje. Chcielibyśmy więcej i więcej. Piórowładni jednak zmierzyli się...