Ostatnia minuta za dnia. Jedyna w tłumie kilkuset bliźniaczek. Tylko ona została zaproszona, by przywitać się z minutą kolejnego dnia. Zaszczytem niezmiernym obdarowana. Wyróżniona w tłumie przegranych konkurentek. Każda miała inne zadanie, by stać na różnych pozycjach. Każda była odpowiedzialna za swoje sześćdziesiąt sekund, pilnując aby nie zgubić żadnej ze swych podopiecznych. Ale tylko ta ostatnia była odpowiedzialna za zakończenie doby. Co prawda jej zaszczyt nie potrwał długo, gdyż witając nową dobę, zniknęła zapomniana. Wspominano o niej tylko w poematach, wierszach i romansach, ale mało kto ją znał z widzenia. Tylko ci co nie mogli spać, patrząc usilnie w zegar.
![](https://img.wattpad.com/cover/129640511-288-k63864.jpg)
YOU ARE READING
Sto piór | Maraton drabble I
RandomZamknięcie myśli w stu słowach czasem bywa wręcz niemożliwe, próbujemy poskromić nasze wyobrażenia, fantazje i chęci, jednocześnie mając wrażenie, że przecież wciąż nam czegoś brakuje. Chcielibyśmy więcej i więcej. Piórowładni jednak zmierzyli się...