19+ |BTS|

❤1❤ List?!

Weronika pov.
Czekałam na te kretynki w domu.
-Miały tu być 2 godziny temu- powiedziałam do siebie, patrząc na ekran telefonu który wskazywał godzinę 20.

Dzisiaj Daria obchodzi swoje 19 urodziny i ja z Karoliną przygotowałam dla niej przyjęcie niespodziankę. Karolina miała tylko za zadanie wyciągnąć Darie z domu na pare godzin.Daria się nie spodziewała niczego, bo wczoraj dałysmy jej prezenty i powiedziałyśmy, że nie mamy czasu na imprezy, bo musimy zacząć zachowywać się doroślej. Tak jak na 19 latki przystalo.
- Pfff... Powiedziałam do siebie jak ona mogła w to uwierzyć, chyba te wczorajsze pikolo jeszcze nie wyszło z jej krwioobiegu. Trzeba jej to przyznać - ma słabą głowe. To nie to samo co ja i Karo. Ale mniejsza o to.
Daria miała iść rano do swoich rodziców, miała odebrać jakiś list czy paczkę, która do niej przyszła. Później Karolina miała ją zabrać na jakieś zakupy, ale miały wrócić 2 godziny temu!!!

Karolina POV.
-Ona mnie zabije!-krzyknełam aż ludzie w galerii zaczęli sie na mnie przyglądać, ale miałam to w dupie.

Teraz najważniejsze było znaleźć Darie, która jakby no poszla sobie gdzieś kiedy ja kupowałam nam lody i jakby teraz jej szukam, bo wiem że Lutka czeka na nas w domu. Spojrzałam na zegarek na ręku
-O BOŻE!!! -KRZYKNĘŁAM do tego stopnia że jakis facet spytał się mnie czy nic mi nie jest. Ja podziekowałam i powiedziałam, że wszystko w porządku i nie patrząc na niego pobiegłam w głąb galerii szukać mojej przyjaciółki. Po paru minutach zobaczyłam jakąś postać na ławce
-No nie wierzę to Daria- powiedziałam i podeszłam do dziewczyny z mordem w oczach.

Daria pov.
Siedziałam na ławce w galerii. Byłam na zakupach z Karo, ale kiedy ona poszła po lody coś zwróciło moją uwagę to był plakat BTS, który pokazywał, że zdobyli jakąś nagrodę byłam szczęśliwa widząc ich takich dumnych a zarazem skromnych.
Odeszłam kawałek i ciągle myślałam o tym co dali mi moi rodzice była to duża biała koperta napisane było że jest pilna i bardzo ważna wnioskowałam po czerwonych literach :BARDZO WAŻNA KOPERTA.
Kiedy stwierdziłam, że się zgubiłam usiadłam na pobliskiej ławce i czekałam aż Karolina mnie znajdzie. Kiedy chciałam już otworzyć kopertę, usłyszałam jak coś a raczej ktoś się do mnie zbliża.
Kątem Oka zobaczyłam Karoline, która szła w moją stronę z mordem w oczach.
- Wszędzie cię szukałam -powiedziała podchodząc do mnie, siadając na ławce i mnie przytulając.
-Spokojnie żyje. Po co te nerwy ? - zapytalam obojętnym głosem.
-Exus me?
Zawsze lubiła się chwalić swoich angielskim.
- To ja cie szukam po całej galerii, bo mi ruda małpo zniknełaś z przed oczu. Ja już się bałam, że może ktoś cię porwał albo zgwałcili w kiblu a ty "spokojnie żyje".Kurwa w tej chwili to, się do mnie nie odzywaj.

O kurczaki Karolina wybuchła był na to tylko jeden sposób, żebym ja, jak i ludzie z galerii wyszli z tego cało, wiec wyjęłam telefon i pokazałam nowe zdiecie Sugi na co ona odwracają się w moją stronę lekko sie uśmiechneła i powiedziała:
-Masz szczęście że mam słabość do cukru, bo już byś leżała i wrzeszczała z bólu.
Bałam się jej w takim wydaniu na codzień słodka i trochę nie ogarnięta dziewczyna w jednej chwili zmieniła się w potwora o różowych paznokciach. Poszłam za nią do wyjścia i po chwili mnie oświeciło :
- Gdzie moje lody? - zapytałam się
- Nie wkurwiaj mnie nawet!!! - odpowiedziała na co ja lekko cofnęłam sie do tyłu i uśmiechnęłam , bo kiedy siedziałam blisko niej nie  zauważyłam tego brązowego śladu po lodach na jej ulubionym swetrze.
Zaczęłam się śmiać.Na co ona podeszła do mnie z uśmiechem i wtulila się tak żebym i ja była ubrudzona.
-HEJ- krzyknęłam na nią oburzona
- No co takie śmieszne przecież - odpowiedziała z uśmiechem na ustach.
- Było kiedy tylo ty byłaś uwalona tym a teraz jestem brudna.. Ehh...
- Dobra.. nie marudź chodź, bo nasza ''matka" od zmysłów odchodzi miałyśmy być w domu dwie godziny temu - powiedziała po czym szarpneła mnie za rękę i wyszłyśmy z galerii.
Szłam z Karoliną ulicą do domu opowiadała mi jak jakiś facet pytał czy, wszystko z nią w porządku jak mnie szukała. Ale ja ciągle miałam przed oczami tą kopertę. -Muszę ją, otworzyć.
💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋To narazie wszysko rozdziały bede dodawać nieregualnie mam nadzieję że wam się spodoba
SPOJLER:
Za jakieś dwa rodzialy będzie już BTS.
Czekajcie na to możecie komentować i dawać gwiazdki.
Dobranoc ❤