❤21❤"Stara miłość nie rdzewieje"

228 11 2
                                    

Daria pov.

Wszystko wróciło do normy. Nasze życie było normalne. Każda z nas była szczęśliwa, związek Jimina i Wera kwitł tak jak mój i Kookiego czy Sugi i Karo. Jednak coś mi nie dawało spokoju. Tydzień temu napisał do mnie Błażej mój były.Pamiętam  jakby to  było dzisiaj. Poznałam Błażeja na meczu koszykówki od razu wpadliśmy sobie w oko zaprosił mnie na parę randek, bardzo go kochałam, wreszcie któregoś dnia napisał do mnie SMSa że nie możemy się dłużej spotykać i żebym o nim zapomniała. I tak jak gdyby nigdy nic napisał do mnie że mnie kocha, że zawsze o mnie pamiętał i tak się składa że jest w Korei. Napisałam mu że między nami nic nie będzie ale on powiedział że to nie tak jak myślę i wszystko mi wyjaśni jak się spotkamy...

Za trzy miesiące kończy się nasza umowa z wytwórnią. Czyli to znaczy że bedziemy musiały wrócić do Polski. -pomyślałam i  zeszłam na śniadanie dziewczyny o wszystkim wiedziały tylko poprosiłam żeby chłopcy się nie dowiedzieli.
Wszyscy siedzieli uśmiechnięci i szczęśliwi, a ja przez to że nie spałam całą noc byłam jak zombie za dużo się dzieje Błażej, nasz wyjazd  jeszcze ta sprawa z Mir, która wysyła nam groźby żebyśmy wyjechały i zostawiły Bangtanów w spokoju. MAM PO PROSTU DOŚĆ. Nic nie mówimy chłopakom żeby się o nas nie martwili. Przecież wszystko się ułoży prawda?

Usiadłam przy stole pomiędzy Jungkookiem i Werą.

-Hej coś się stało? -zapytał Kookie

-Nie mogłam spać w nocy -powiedziałam

-Nie pierwszy raz od tygodnia -powiedział zmartwiony

-Skąd wiesz? -zapytałam

-To że mam zamknięte oczy nie znaczy, że śpię zawsze będę cię pilnował a po za tym słyszałem jak płaczesz -powiedział a reszta się na was spojrzała

- Płakałaś? -zapytał Hobi

-Jungkook ci coś zrobił? -dodał V

-Powiedz prawdę ja już mu pokarze-powiedział Jin i spojrzał wrogo na Jungkooka

-To był tylko zły sen -powiedziałam

-Cały tydzień? -zapytał Jungkook-codziennie płaczesz skarbie powiedz nam co się dzieje -dodał

Chciałam im wszystko powiedzieć całą prawdę, ale nie mogłam niszczyć im tych ostatnich miesięcy. Popatrzyłam na dziewczyny a one na mnie.

-Czy wy wiecie coś o czym my nie wiemy? -zapytał Suga patrząc jak Karolina drgnęła

-Nie no coś ty -powiedziała Karo i odwróciła wzrok od Sugi

W tej chwili dostałam SMSa od Błażeja, że chce się spotkać i wszystko wyjaśnić odpisalam że przyjdę. Chciałam zamknąć chociaż jedną sprawę. Wstałam od stołu.

-Gdzie idziesz? -zapytał Jungkook

-Ja idę na spacer -powiedziałam

-To pójdźmy we trzy -powiedziała Wera

-To może my też... -zaczął Jimin

-NIE! -krzyknęłyśmy-znaczy no wiecie my bardzo chętnie ale jest dzień jeszcze by was ktoś rozpoznał -powiedziałam

-Mamy maski -powiedział Suga

-Z tego co mi wiadomo macie próbę za chwilę -powiedziała Wera

-No tak -powiedział Jin -nie ma opcji chlopaki idziemy na próbę

Podszedł do ciebie Kookie.

- Jak wrócisz porozmawiamy na spokojnie -powiedział i pocałował cię w czoło -uważaj na siebie

-dobrze -powiedziałam i wyszłam z dziewczynami

Wyjaśniłam im po co tak naprawdę wyszłam.

-Dobra to my schowamy się  w krzakach jakby co to krzycz -zaśmiała się Wera

-Dobra to idę -powiedziałam cała zestresowana

-Nie bój się przecież kochasz Jungkooka -powiedziała Karo

-Tak to prawda ale jednak Błażej to pierwsza miłość, bardzo go kochałam płakałam za nim prawie pół roku -powiedziałam

-My wiemy naprawdę cię rozumiemy ale teraz idź bo ziemia jest nie wygodna -powiedziała Wera

Było rano nikogo jeszcze nie było w parku oprócz mnie. Szlam kiedy ktoś uderzył mnie w głowie, później zemdlałam. Obudziłam się na jakimś krześle w piwnicy, bardzo bolała mnie głowa na przeciwko mnie siedziała Weronika a po drugiej stronie Karolina wszystkie byłyśmy związane.

-Pssst, Karolina obudź się - powiedziałam

-D... Daria! Co się dzieje ja pamiętam, że czekałyśmy na ciebie i ktoś nad zaszedł z tyłu i ogłuszył -powiedziała panikując

-Możecie ciszej -powiedziała Karolina -czekaj gdzie my jesteśmy? -zapytała

-To jest chyba jakaś piwnica-powiedziała Weronika

Kiedy się tak rozglądałyśmy, drzwi się otworzyły a w nich stała uśmiechnięta Mir i...

-Mój Boże?!-krzyknęłam

-Tęskniłaś? -zapytał chłopak

Jungkook pov.

Było już grubo po 22 a dziewczyny wciąż nie było pisałem, dzwoniłem i nic. U reszty tak samo siedziałem  z chłopakami w salonie i czekaliśmy na powrót dziewczyn. W końcu dostałem SMSa.

Daria                    Jungkook

-Hej

-Martwiłem się o ciebie

-Musimy porozmawiać

- Gdzie jesteście, przyjedziemy po was

-Nie bo my wróciłyśmy do Polski

-Co!!

-Jungkook ja udawałam miłość do ciebie

-Słucham!?

-Nigdy cię nie kochałam

-Gdzie jesteś spotkajmy się

-Przepraszam, Żegnaj

-Nie Daria!!
-Porozmawiajmy
-Ja  nie rozumiem
-Przecież układało nam się

Rzuciłem telefonem o podłogę na szczęście się nie rozwalił.

-Co się stało? -zapytał V

-Dziewczyny wyjechały do Polski a Daria zerwała ze mną, powiedziała, że nigdy mnie nie kochała i tylko udawała -powiedziałem lekko drżącym głosem

-Karolina też ze mną zerwała, napisała że czuła się nieswojo bo ciągle myślała, że czuje coś do Mir -powiedział Suga a w jego oczach było widać smutek.

-Mi Weronika napisała, że związek na odległość nie jest dla niej -powiedział Jimin i usiadł załamany na kanapie

Wiecie co chłopaki idę się położyć- powiedziałem
Wszedłem do pokoju i zobaczyłem coś co zmieniło moje nastawienie.
Zbiegiem po schodach

-Chłopaki one są dalej w Korei!! -powiedziałem do reszty

💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋
Miski następny rodział trochę się rozkręca ale jest to również prawie koniec losów tek grupki.

19+ |BTS|Where stories live. Discover now