Wyjdziesz z mojej głowy Black?||Huncwoci [Zakończone]

Rozdział 1

[Jestem Tia Price mam 15 lat (5 rok nauki w szkole magii i czarodziejstwa). Jestem blondynką o błękitnych oczach. Uwielbiam czytać i się uczyć. Przyjaźnie się z Lily Evans, Rudą dziewczyną o zielonych oczach i wielką nienawiścią do Jamesa Pottera. Moją drugą przyjaciółką jest Lexi Foster, ma czarne włosy i szare oczy, jest w Ravenclaw'ie. Moimi współlokatorkami są Lily, Amy i Alicja. Amy jest cichą lubiącą się uczyć dziewczyną o brązowych włosach i brązowych oczach, natomiast Alicja uwielbia imprezy, a za nauką nie przepada za bardzo. Ma brązowe oczy i włosy.]
🔽
Siedziałam w Wielkiej sali z Lily słuchając przemówienia Dumbledora, dopóki ktoś mnie nie zaczepił.
-Hej kochanie- Zagadał do mnie Black- Dlaczego się ze mną nie przywitałaś?
-Hmm pomyślmy może dlatego że nie chce na ciebie patrzeć?- odparłam
-Ałć- złapał się teatralnie za serce i udawał że go zabolało- Jak mogłaś mi to zrobić, ale wybaczę ci jeżeli dasz mi buziaka.- Posłał mi swój huncwocki uśmiech
-Okej możesz nie wybaczać będę w siódmym niebie bo się ode mnie odczepisz-Powiedziałam po czym wyszłam z wielkiej sali i udałam się do dormitorium. Podałam Grubej Damie hasło i wbiegłam do pokoju. Wyciągnęłam książkę, usiadłam na łóżku i zaczęłam czytać.

Do pokoju wbiegła Lily.
-Ej Tia wszystko gra?- Zapytała
-Pewnie- powiedziałam i poklepałam miejsce obok siebie, Lily usiadła.- Boże dlaczego on się mnie tak uczepił co?- przytuliłam się do przyjaciółki
-Nie wiem Tia, nie wiem- powiedziała Lily, która oddała mój uścisk. Chwilę później poszłam do łazienki wykonać wieczorną rutynę, po czym położyłam się spać.

Gdy się obudziłam poszłam do łazienki i obudziłam Lily. Chwilę później udałyśmy się na lekcje, pierwszą mieliśmy ze ślizgonami. Wiedziałam, że dla Lily nie będzie to łatwe i bardzo chciałam odegrać się na Severusie za to co zrobił mojej przyjaciółce. Więc przed lekcją dogadaliśmy się z Huncwotami, że Lily usiądzie z Jamesem, a to będzie tylko jedna z wielu części planu. Dla niej nie było łatwe siedzenie z Rogaczem w jednej ławce, ale żeby nasz plan się udał musiałam ją długo przekonywać, za nim się zgodziła, aż powiedziała, że zrobi to pod warunkiem, że ja usiądę z Łapą. No nie wierzę, próbuje jej pomóc, a ta jeszcze mnie wpycha w takie bagno, ale rozumiem ją nie chciała tkwić w tym sama, więc w ostateczności zgodziłam się dla dobra planu. To była najgorsza lekcja jaką mogłam przeżyć, jak James z nim wytrzymuje? Ale było warto mina Snape'a była bezcenna kiedy patrzył jak Rogacz rozmawia z Rudą.

Po skończonych lekcjach udałyśmy się z Lexi na błonia. Rozmawiałyśmy o wszystkim, gdy się ściemniło wróciłam do pokoju, w którym zobaczyłam..
****
Troszkę krótko, ale m nadzieję że się podobało
Niedługo 2 rozdział ❤
Gwiazdki i komentarze motywują
Przepraszam za wszystkie błędy 😘
W mediach rysunek huncwotów 👍