Rozdział II

94 5 2
                                    

          Klacz szła powoli ulicą wioski równości. Ignorowała witające ją kucyki. Nie zwracała uwagi na życzliwe uśmiechy do niej kierowane. To wszystko nie było ważne. Maiała zadanie. I je wykona.
        Zostawiła za sobą miasteczko. Mogła teraz powrócić do swojej zwykłej postaci. Nie chciała się rzucać w oczy.
           Chrysalis przemieniła się, po czym ruszyła w dalszą drogę. Miała jeszcze spory kawałek drogi do przejścia.
            Nie chciała lecieć z dwóch powodów. Pierwszym z nich było to, że lecąc, byłaby na tym pustkowiu bardzo dobrze widoczna z ziemi. Ktoś niepożądany mógł ją wypatrzeć. Po drugie, bała się, że pogubi książki, a tylko one mogły doprowadzić ją do celu.
            - Już blisko... W tych górach jest ukryta jaskinia, w której czeka na mnie pierwszy sojusznik. Mhahaha! Zemsta jest już blisko...
      Klacz przeszła parę metrów, po czym się gwałtownie zatrzymała.
           - Chwilka, czy ja gadam do siebie?
          Uznała jednak, że to nie jest pora na takie rozmyślania. Ruszyła dalej, a jej umysł wypełnił się wizjami jej wyobraźni...
         Widziała to wyraźnie. Ona na tronie w Cantetlocie. Otaczają ją jej nowi słudzy gotowi spełnić każde jej polecenie.  Uwielbiane przez kucyki księżniczki tańczą dla jej rozrywki przebrane w stroje błaznów, a w celi tuż obok niej... Postacie na których będzie mogła się zemścić. Starlight i Thorax.
          - Tak... Właśnie tak będzie... Cała Equestria będzie moja! Equestria?.. CAŁY ŚWIAT!!!
           Uświadomiła sobie jednak wtedy, że znowu rozmawia z samą sobą i wróciła do swoich wyobrażeń.
         Tak... Wspaniałe alikorny są teraz niczym innym niż jej podnóżkami. Nawet Discord - nieokiełznany chaos jest jej posłuszny.
          A kucyki?.. Nic nie znaczące źródło pokarmu dla niej i jej armii.
          Bo podmieńcy będą ją jeszcze błagać o wybaczenie. Wtedy ona, wspaniała i litościwa królowa pozwoli im na powrót. Stanie się niepokonaną potęgą,  stanie się władczynią, stanie się...
          Z marzeń wyrwała ją skała, a raczej bliskie z nią spotkanie. Kiedy się otrząsnęła po zderzeniu, dotarło do niej, że dotarła na miejsce. System jaskiń w których niegdyś ukrywała się Starlight.
      To zabawne, pomyślała. Kiedyś ona znalazła tu schronienie, a teraz ja w tym miejscu znajdę tych, którzy pomogą mi ją zniszczyć...
          Weszła do środka. Przeleciała wzrokiem po wnętrzu groty. Przez spory kawałek nie odchodziły od niej żadne korytarze. Dopiero w głębi korytarz się rozchodził.
            - Hmm... Zobaczmy... - to powiedziawszy sięgnęła po "Przewodnik po górach północy". - Naprawdę?! Tyle, że pod ziemią znajduje się zawiły system jaskiń to i ja wiem. Grrr... Durne księgi...
         Chrysalis schowała książkę, po czym wyciągnęła kolejną.
         - Może to coś pomoże mi jak ich wytropić...
         Po dłuższej chwili podmieńczyni doszła do wniosku, że żadna z książek z Aliry nie przyda jej się.
            Zapamiętam to sobie i za to też się zemszczę, pomyślała
           W końcu sięgnęła po książkę opisującą legendy podmieńców. Po chwili znalazła właściwą i zaczęła ją analizować.
            - Hmm... Tu pisze, że można ich odnaleźć idąc śladem jadu. Czy to jest przenośnia?.. Co to może ozn...
          Wtedy uałyszała dźwięk kropli uderzającej o kamień. Spojrzała w tamtym kierunku.
          Zobaczyła małe jeziorko zielonej cieczy znajdujące się między kamieniami. Widząc to, złapała patyk, który znalazła w pobliżu, po czym włożyła go do kałuży.
          Ten natychmiast pokrył się zgnilizną.
          - Tak... Chyba jednak należy to rozumieć dosłownie.
           Klacz ruszyła korytarzem. Im dalej szła, tym więcej tajemniczej substancji znajdowała. Przeszła jeszcze kilka rozwidleń, aż wreszcie stanęła przed wielkimi, okutymi drzwiami pokrytymi tajemniczymi runami.
          - Yhh... Runy. Język pierwotny! Niestety go nie znam... Ale i tak wiem, że to tutaj!
          Chrysalis była tego pewna jak niczego innego nigdy wcześniej. Pchnęła wrota.
          To co za nimi na nią czekało, nawet ją zaskoczyło...

My Little Pony  Return of Ancient Time II      Powrót Pana    [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz