Na pozór

5 1 0
                                    

Na pozór jestem,
wzorem pozorów.
Na pewno jestem,
władcą horrorów.

Krew jakby zastyga, a myśli krzyczą.
Ofiary nadziei wnet szybko liczą.
Kropla jak fala rozbija się o ziemię,
twe serce nagle jest... W potrzebie.

Jestem i giniesz,
nie ma mnie- żyjesz.
Tak kwitniesz i zsychasz,
strachu nie ukrywasz.

Pnij się wysoko po cele jak róża,
im wyżej jesteś tym upadek boleśniejszy.
A kiedy dotrzesz na swych marzeń wzgórza
i czule obejmiesz punkt najjaśniejszy.

Ja obetnę twe pnącza i razem z punktem,
spadniesz krzycząc: tu umrę.

Wiersze zdobione uczuciamiWhere stories live. Discover now