A/N: Dla jasności: Baekhyun – kursywa
Łączenie z: Burak
– No hej...
– Brzmisz jakoś niewyraźnie.
– To może zamknij okno, bo ja za to słyszę tylko szum wiatru.
...
– Odrazu lepiej.– Zrobimy tak...
– Czekaj czekaj... Zrobimy tak, skoro już ze sobą rozmawiamy, a ja robię ci przysługę, to należy mi się poznać twoje imię.
– Eh...
– No nie wzdychaj. To mój warunek. Nie zachowujmy się jak dzieci.
– Jeśli cię okłamię, i tak nie będziesz wiedział.
– To już twoja sprawa, czy chcesz mnie okłamywać.
– Chanhyun.
– Miło mi cię poznać, Chanhyun. Jestem Sehyun.
– Lepiej ci teraz?
– A żebyś wiedział! Co mam teraz zrobić z tą informacją? Nie wiem nawet gdzie mieszkasz. Wiesz ile jest Chanhyunów w Korei?
– Eh... No dobrze, zostawmy już ten temat. Skoro wyrzucamy sobie to, czego sobie nie powiedzieliśmy, a bardzo chcielibyśmy wiedzieć, to teraz moja kolej...
– No słucham cię... albo! Niech zgadnę, chcesz wiedzieć ile mam lat, hm?
– Dokładnie, haha
– Niech będzie. Tylko się nie przestrasz, tatuśku.
– Kiedy to mówisz, brzmi to jeszcze bardziej niezręcznie.
– Co?
– Nic nic, miałeś powiedzieć ile masz lat.
– No co? Chodzi ci o 'tatuśku'?
– Tak, haha
– W sumie nazywałem cię tak, bo byłeś bezimienny.
– Dla mnie i tak pozostaniesz burakiem, haha
– Przestań tatuśku!
– Nie, to ty przestań tak mnie nazywać. To zachodzi o perwersje.
– Haha! Ale to TY powiedziałeś! Ja wcale nie miałem takich skojarzeń, aż do teraz!
– Zapewne...
– Naprawdę! Nazywałem cię tak odkąd powiedziałeś mi, że masz córkę.
– Zaraz jestem na miejscu, a czy ty nie miałeś...
– Tak, miałem. Mam siedemnaście lat.
...
– Spodziewałeś się mniej czy więcej?– Jedno i drugie. Spodziewałem się, że będziesz miał więcej, ale jednocześnie obawiałem się, że możesz być jednak młodszy.
– Okay, nie wiem jak mam to teraz rozumieć. Wydajesz się niezbyt zadowolony... Yh, mogłem to jednak zachować dla siebie. Nadal jestem tą sama osobą, z którą rozmawiałeś chwilę wcześniej...
– Nie o to chodzi, Sehyun...
– Daj mi po prostu znać, jak będę miał zadzwonić. Puść strzałkę albo wyślij smsa. Chyba że masz jakąś konkretną godzinę?
– Jest...
Prawie dwudziesta trzecia. Może umówmy się o północy.– Zadzwonię punkt siedemnaście minut po północy. Spróbuj się dobrze bawić do tego czasu, tatuśku.
– Nie mów tak do...
Rozmowa zakończona z: Burak
– Aish...
YOU ARE READING
Pracoholikk: || Chanbaek
FanfictionChanyeol za dużo pracuje. Pierwszy raz trafia na portal BumbleChat, gdzie poznaje pewnego, ciekawego chłopaka... Fanfiction pisane za pomocą czatu, rozmów telefonicznych, SMS'ów i listów. Choć przejawiają się wstawki pisane prozą. Dosyć często aktu...