~ Użytkownik Burak69 jest aktywny.
Pracoholikk: Wszystko w porządku, Buraku?
Burak69: ...
Burak69: wow, pierwszy raz to Ty czekasz na mnie
Burak69: martwisz się?Pracoholikk: Trochę tak. Może nie na tyle, by nie spać po nocach, ale jednak Twoje nagłe ucięcie tematu i zniknięcie mnie zmartwiło.
Burak69: jest przecież prawie 3 w nocy...
Pracoholikk: Owszem, jest. Mam sporo pracy, ale mogę sobie pozwolić na otwarte z boku okienko z czatem. Nie pochlebiaj siebie.
Burak69: jasne...
Pracoholikk: Tak więc, dowiem się, co Ci się stało czy raczej mam nie pytać i zamknąć sprawę?
Burak69: mogę Cię tylko zapewnić, że nic złego mi się nie dzieje. Nikt mnie nie krzywdzi, nie próbuję się zabić ani nic z tych rzeczy
Pracoholikk: Mhm...
Burak69: to trochę... em... śliski temat 😅
Pracoholikk: Brzmi dwuznacznie. Może faktycznie, nie będę jednak drążył.
Burak69: lepiej nie
Burak69: może kiedyś Ci powiem, ale teraz wolałbym, żebyś czuł się w moim 'towarzystwie' mniej niekomfortowo niż dotychczasPracoholikk: Musiałem przeczytać dwa razy, żeby choć trochę zrozumieć, o co Ci biega.
Burak69: po prostu nie dokładajmy mojej osobie cech, które mogą przyprawiać Cię o niezręczność kiedy ze sobą rozmawiamy
Burak69: lepiej?Pracoholikk: Pojąłem już wcześniej, co możesz mieć na myśli, ale dziękuję za kolejne, pogmatwane wyjaśnienia.
Pracoholikk: Z psychologicznego punktu widzenia, tą tajemniczą otoczką, która rzekomo miała mnie uchronić przed dyskomfortem, sprawiłeś, że jestem jeszcze bardziej ciekaw, co za tym stoi.Burak69: no cóż
Pracoholikk: Czyżbyś zrobił to specjalnie?
Burak69: szczerze, to z początku nie, ale później już tak 🙂
Pracoholikk: No dobrze, w takim razie zmieńmy temat.
Burak69: jesteś wegetarianinem?
Pracoholikk: Wow
Pracoholikk: Skąd nagle takie pytanie?Burak69: a jesteś?
Pracoholikk: Jestem. Tylko skąd Ci to przyszło do głowy?
Burak69: żelki w kształcie wróżek były z jakimś niemieckim napisem,
który sobie przetłumaczyłem - „bez zwierzęcej żelatyny" i zielonym „vegan"
YOU ARE READING
Pracoholikk: || Chanbaek
FanfictionChanyeol za dużo pracuje. Pierwszy raz trafia na portal BumbleChat, gdzie poznaje pewnego, ciekawego chłopaka... Fanfiction pisane za pomocą czatu, rozmów telefonicznych, SMS'ów i listów. Choć przejawiają się wstawki pisane prozą. Dosyć często aktu...