List & SMS - 35 dzień

692 110 41
                                    

Chanyeol,

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Chanyeol,

Czuję się okropnie. Nie chciałem już wczoraj Cię dręczyć wiadomościami, więc skoro postanowiłeś, że się na jakiś czas odcinasz, to miałem to uszanować, ale nie dam jednak rady. Wybrałem list, bo wcześniej mówiłeś, że je lubisz, więc czuję się przez to mniej nachalnie.
Już wcześniej nieraz było mi z jakiegoś powodu przykro przez Ciebie, ale wczoraj płakałem i to naprawdę dużo. Mój brat i babcia ciągle wypytywali o co chodzi, tak samo Sehun i inni... Bo wiesz, chyba zapomniałeś, ale to były moje urodziny. Pamiętasz? Śmialiśmy się z tego zbiegu okoliczności, bo mam urodziny dzień po Tobie. No właśnie, zapomniałeś, prawda? Wiem, to dziecinada, że coś takiego sprawiło mi tyle przykrości, ale chyba nie dotknęłoby mnie to tak, gdybyś zwyczajnie zapomniał, bo wiem, że masz dużo na głowie, a teraz jeszcze ja przysparzam Ci rozterek, ale Ty nie tylko zapomniałeś. Ty oznajmiłeś mi, że przestajesz się odzywać na jakiś czas, bo musisz przemyśleć kilka spraw.
Ten dzień był okropny. Miałem ochotę siedzieć w łóżku i krzyczeć w poduszkę, a musiałem siedzieć na swojej urodzinowej imprezie z rodziną. Totalna stypa, przez moje czerwone oczy i brak chęci do odzywania się. Teraz jeszcze dodatkowo mam wrażenie, że wszystkich tam zawiodłem i mają mnie za niewychowanego gówniarza. Babci chyba było wstyd za moje zachowanie, choć mój brat twierdzi, że mam się nie przejmować i jak będę chciał, to mam mu powiedzieć, o co chodzi. Tyle że ja nie mogę nikomu powiedzieć. Nikomu nie mogę się wygadać, co mnie tak dręczy, o czym myślę całymi dniami i za kim tęsknię. Nie mogę, a poza tym to i tak głupie, bo czemu tęsknię za jakimś kolesiem z internetu, którego widziałem dwa razy. Z czego raz przez kilka sekund, a drugi przez kilka minut. Tak, widziałem jak czekasz na mnie na tarasie, ale się wystraszyłem i uciekłem. Nie byłem przygotowany psychicznie na nasze spotkanie. Więc jako pierwszy chciałeś doprowadzić do spotkania bez mojej wiedzy. Dlatego nie czułem jakichś wyrzutów, gdy przygotowywałem niespodziankę dla Ciebie z okazji urodzin. No tak, tylko Twoja córka. Nawet nie wiesz jak głupio i beznadziejnie się poczułem, gdy weszliście do kuchni, a ona się mnie wystraszyła. Poczułem się jak wariat, który uciekł z psychiatryka i teraz Cię nachodzi.
Widzisz? Też mam swoje problemy i też mi nieraz ciężko odnaleźć się w naszej relacji, ale tak cholernie mi na Tobie zależy. Nie chcę się powtarzać, ale nikt jeszcze nie poświęcał mi tyle swojego czasu, nawet jeśli sam nie ma go zbyt wiele, bo jesteś wiecznie zapracowany. Tak mi miło za każdym razem, gdy jednak znajdujesz chwilę, by ze mną porozmawiać, a ja... no tak, masz rację, ja się chyba w Tobie zauroczyłem i nie będę już tego ukrywał, ale błagam, nie udawaj i przyznaj, że Ty też lubisz mnie bardziej niż próbujesz mi wmówić. Chciałeś, żebym Cię pocałował. Tak chyba nie robisz z kolegami, hm?

Nie chcę wzbudzać w Tobie poczucia winy tym listem, ani brać Cię na litość, ale stwierdziłem, że chcę Ci powiedzieć, bo jesteś jedyną osobą, której mogę to wszystko opowiedzieć.

Jeśli się dzisiaj nie odezwiesz, nie będę Cię więcej nachodził z listami. Po prostu już cierpliwie poczekam.

Baekhyun

Wiadomość SMS od: Pracuś tatuś
Przepraszam, Baekhyun. Odezwę się jutro, dobrze? Strasznie Cię przepraszam, wynagrodzę Ci to, buraczku, tylko proszę, nie płacz więcej przeze mnie. Dobrze?

Buraczek:
I tak znowu płaczę...

Pracuś tatuś:
Dlaczego?! NIE PŁACZ!

Buraczek:
Bo ja nie potrafię być na Ciebie zły i po prostu to takie miłe, gdy tak do mnie piszesz...

Pracuś tatuś:
Baekhyun, bardzo bym chciał teraz z Tobą porozmawiać, ale naprawdę nie mogę. Jutro porozmawiamy, dobrze?
Pracuś tatuś:
Dobrze?!

Buraczek:
Dobrze...

Pracuś tatuś:
Nie płacz. To mnie boli.

Buraczek:
Nie będę. Uśmiecham się właśnie, to były łzy szczęścia tym razem. Przysięgam!
Do jutra♥️

_____________

A/N: Możecie podziękować madamebyunne za tak szybki kolejny update, bo ten słodziak się upominał. No spójrzcie tylko na to xD

 No spójrzcie tylko na to xD

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Pracoholikk: || Chanbaek Where stories live. Discover now