3. Wizyta

136 6 1
                                    

Walka trwała długo. Bardzo długo. Czarny Kot nawet musiał raz zostawić Biedronkę samą, ponieważ był blisko przemiany zwrotnej. Ledwo co pokonali złoczyńców.

-Niezwykła Biedronka!- i cały Paryż wrócił do normy.
-To było ciężkie
-Racja, mam nadzieję,że to była ostatnia tego typu walka.
-Zaliczone!-powiedzieli chórkiem przybijając sobie żółwika.
-A teraz idę od razu do łóżka. Padam z nóg. Na razie Chat Noir!
-Do zobaczenia!

I obaj rozeszli się w swoje strony...

Tymczasem u Władcy Ciem...

-Szykujcie się Biedronko i Czarny Kocie, gdyż to dopiero początek waszych zmartwień...

Marinette od razu po walce padnięta rzuciła się na łóżko. Z racji tego, że złoczyńcy zaatakowali na samym początku zajęć nie mieli żadnych zadań domowych, więc mogła odpocząć po starciu.

Jednak Tikki miała inne plany...

-Marinette, obawiam się, że powinnaś iść do mistrza Fu by spytać się o co chodzi z nową mocą Władcy Ciem.
-Wiem, sama jestem zaciekawiona tym co się dzisiaj stało, ale możemy iść jutro? Jestem padnięta po dzisiejszej walce.
-Dobrze, ale idziemy tam zaraz po szkole.
-Dobra, o ile znowu Władca Ciem nie zaatakuje.

Następny dzień

Było już po zajęciach. Zgodnie z obietnicą jaką dziewczyna dała Tikki, zaraz po lekcjach poszła do mistrza. Właśnie zapukała do drzwi.

-Dzień dobry mistrzu.
-Witaj Biedronko. Co cię sprowadza?
-Na pewno mistrz słyszał z jaką siłą wczoraj Władca Ciem zaatakował?
-Tak, i niestety mnie też to zaniepokoiło. Być może złoczyńca zdobył źródło nowej mocy. Jednak tak naprawdę nie wiem co może być przyczyną tak nagłego napływu siły.
-Czy taka sytuacja może się powtórzyć?
-Niestety tak. Posłuchaj mnie Marinette. Jeśli Władca Ciem znowu wyśle w tym samym czasie dwie akumy, zacznę szukać informacji. A na razie, trzeba sprawdzić czy to nie był po prostu przypadek.
-Rozumiem.
-Czy jest coś jeszcze o czym chciałaś mi powiedzieć?
-Nie, to już wszystko. Do widzenia panu.

Po wyjściu Marinette, mistrz powiedział do Weija:
-Jeśli się to powtórzy, oni nie będą dawali sobie rady.
-Więc co w sytuacji zamierzasz zrobić mistrzu?
-To co zawsze, gdy miasto chce opanować mrok.
<———————>
I jak się podobał rozdział?

Zdajecie sobie sprawę, że już niedługo wakacje?

Do zobaczenia w wkrótce!

Kwestia czasu | MiraculousWhere stories live. Discover now