— wiedziałam, że w końcu jakiś czort was tu sprowadzi.
głos walburgi był ostry i rozbrzmiewał niezadowoleniem.
— ciociu pamiętasz jak mnie ostrzegałaś? — powiedziała bella słabo.
jakimś cudem mogła już stać o własnych siłach.
złość z twarzy pani black ustąpiła, dając miejsce smutnemu uśmiechowi.
wzięła bellatrix pod ramię i zaprowadziła do pokoju obok, przy okazji nakazując rudolfowi zostać w salonie.orion przyglądał się temu wszystkiemu w milczeniu, ale posyłł mu to samo nieufne spojrzenie co cygnus.
— usiądź chłopcze.
powiedział sięgając przy okazji do barku z alkoholem.
— dajemy im miłość a one odwdzięczają się dodając nam trosk.
ten starzec miał rację.
YOU ARE READING
CRUCIATUS ━ BELLATRIX & RUDOLF LESTRANGE ✓
Fanfiction━and if somebody hurts you, i wanna fight but my hands been broken, one too many times obojętna, piękna i taka sroga. mimo to rudolf z całego serca kochał bellatrix black. milczący i nieugięty. fascynujący dla ciemnych myśli be...