walburga otworzyła mu drzwi i uśmiechnęła się do niego przy okazji przepraszając za bałagan którego oczywiście nie zastał.
— muszę koniecznie porozmawiać z orionem.
czuł ciężar różdżki w kieszeni marynarki. walburga zaprowadziła go do gabinetu, mimo że rudolf znał drogę na pamięć.
— witaj rudolfie. dawno cię nie gościłem.
powiedział orion. zawsze witał go z otwartymi ramionami.
— niespokojne czasy nastały. strach wychodzić z domu.
zaśmiali się serdecznie. w tym czasie walburga ich opuściła.
— zawsze cię lubiłem lestrange.
powiedział orion, wyjmując różdżkę z szuflady machoniowego biurka i położył ją na blacie.
rudolf prychnął, usiadł naprzeciwko Oriona i zapytał.
— wiesz coś o klątwach?
YOU ARE READING
CRUCIATUS ━ BELLATRIX & RUDOLF LESTRANGE ✓
Fanfiction━and if somebody hurts you, i wanna fight but my hands been broken, one too many times obojętna, piękna i taka sroga. mimo to rudolf z całego serca kochał bellatrix black. milczący i nieugięty. fascynujący dla ciemnych myśli be...