Droga przez życie

9 2 0
                                    

Droga przez życie

Wybieram się na zwiedzanie życia,

Czuję jak wiele mam do odkrycia.

Ruszam przed siebie odważnym krokiem,

lecz już przystaję by rzucić okiem.

Widzę przepiękne pola i lasy

Gdzie nie spojrzę tam dróg zawijasy

Pełno budynków, domów rozmaitych

Ciekawe ile wiadomości, o życiu w nich ukrytych

Omijam kilka skromnych miejscówek

Na usprawiedliwienie mam kilka wymówek

Zdążę jeszcze odwiedzić kościoły

oraz miejsca, gdzie są dobre anioły

Omijam chorych i potrzebujących

Życie chcę spędzić wśród w pełni żyjących

Dlatego zbaczam z tej drogi tak trudnej i nudnej

By zwiedzić miejsca interesujące

I bardziej do mej wygody pasujące.

Widzę piękne drzwi, jestem ciekawa

dokąd zaprowadzi mnie moja wyprawa.

Wchodząc czuję, że jak serce staje się puste

Rozglądam się... wszystko jasne, jestem w sali luster.

Są małe i duże, po prostu przeróżne

A w każdym odbicie mojej osoby,

trochę sreberka, to są sposoby!

Przyglądam się sobie, czując się w potrzebie

Lecz... co czuję, patrząc na siebie?

Wygląd jest błahy i bez wartości,

Lecz próżność na długo w mym sercu zagości.

Patrząc w odbicie coś skromność odpycha,

A to się nazywa, po prostu pycha.

Idę dalej samotnie w spokoju,

lecz to co widzę w kolejnym pokoju,

to pełno złota i miliony pieniędzy

Z taką wyprawą nie zaznam nędzy.

Same klejnoty i mała karteczka,

na której napis i mała gwiazdeczka

"Wszystko dla Ciebie, korzystaj mądrze"

Lecz nie czytam całej, bo czuję nadchodzą rządzę

Tyle bogactwa! Po co się dzielić?

Teraz jest czas by się weselić.

Już widzę jak piękne będzie to życie,

koniec z biedą i pustym kontem,

teraz się zajmę, życia remontem!

Lecz zamiast ulepszać, ciągle mi mało

Sama już nie wiem co się z mą duszą stało?

Zamiast pomagać, nie mam litości

a to wszystko stało się dzięki chciwości.

Uciekam i stamtąd, nim życiem mym zawładnie

I z resztek miłości serce mi okradnie.

Oto Jestem - Poślij MnieWhere stories live. Discover now