Kohani rodzice
Dziś jest środa. Lubię środy, wiec mogę nazwać ją dobrzylakiem nie to co tych morskich ZDRAJCÓF.
Dziś Soczek przedstawił mi swoją dziewczyne. Jest przefajna, ale gorsza od Soczka, bo w końcu to baba kurka rurka a ja i Soczek jesteśmy najlepszymi kómplami no nie?
Ma przefajne imiona, bo aż tży! Zgadnijcie jakie? Ano kurka rurka Karolina Marianna Kasia! I jest w gromadzie zuchowej! I ma piegi, takie jasne. Mówię wam, jest naprawdę świetna, i z pewnością jest dobrzylakiem chyba że ukradnie mi Soczka.
Kupiłem jej loda no bo jestem dobrzylakiem, nie to co Czartowy Czarek bo tak go teraz, kurka rurka z Soczkiem nazywamy i zdrajca Amadeusz który w końcu ma ksywę.
Dałem jej loda, a ona powiedziała ze nie lubi truskawkowych. Kupiłem jej loda czekoladowego którego zjadła. Chciałem kupić sobie śmietanowego ale zabrało mi monetuw.
Dziś nie pada kurka rurka i to trochę fajnie a trochę nie no nie? No bo mogliśmy iść nad morze ale deszcz jest fajny.
Dziś nie piłem cherbaty a szkoda. Nie grałem też kapier pamień norzyce. To był kurka rurka jednak środa niedobrzylak.
Przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. Tak naprawdę to tylko rozkruszony wafel od tego truskawkowego loda, którego kupiłem Karolinie Mariannie Kasi czyli dziewczynie Soczka, no ba, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? To tak pięknie brzmi! Tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę, no i was też, i dziewczyne Soczka też!
Ja też znajdę sobie dziewczyne, ale taką co lubi lody truskawkowe no nie?
Wiktor
n|a
nie wiem czy mam się śmiać czy płakać czy najlepiej płakać ze śmiechu, ale a_ish_a stworzyła do tej oto pracy TALKSY. jeśli macie jakieś pomysły albo chcecie się posmiac to lećcie do Asi. kurka rurka, wow...talksy, no nie?
YOU ARE READING
sierpniowy aromat ✓
Short Story"przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. tak naprawdę to tylko kilka kamyków, które znalazłem przy naszym domku, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? to tak pięknie brzmi! tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę, no i...
