Kohani rodzice!
No ja to mam głowe no nie?
No ba f końcu raz przehytrzylem Czarka sposobem spod ciemnej gwiazdy a teraz wiedziałem żeby nie ufać złomiastemu telefonowi Soczka bo już Soczek znowó nie może wysyłać esemesuw no bo sie ten niedobrzylak kurka rurka zepsuł no nie?
No kurka rurka prubowalem go naprawić no ba ale teraz prubuje potworniasty łużkowiec bo moje metody są najlepsze no nie?
No i kurka rurka znowó dostałem list od fajnej druchny Oliwi od spiewancuw jak ja ją lubie i w ogóle druchny to moje najlepsze kómple zaraz po Soczku no nie?
Nie wiem czy piszecie listy do Oliwiuw ale do mnie nie wiec jeśli tak to napiszcie jej że moge też jej wysłać atrament ale taki dobrzylakowy co sie nigdy nie kończy dobra?
Dzisiaj mi wypadł zomb taki z przodu u gury czyli tam gdzie morze kurka rurka no nie?
No i kurka rurka leciała mi krew tak jak kiedyś Kajtkowi i nie uwierzycie ten niedobrzylak Czarek nie chciał pożyczyć mi chusteczki. Rozpłakałem się no no kurka rurka pierdzielone stare majtki jak to morzliwe?
No i kurka rurka Tymek sie f końcu oświadczył Marysi ale powiedział ze to ja moge z nią tańczyć no kurka rurka Tymek to jest jednak dobrzylakowy gość no nie? No ba kurka rurka.
Wiec będzie podwujny ślub w ostatni dzień obozu czyli ślub Kajtka i Marianny i Tymks i Marysi kurka rurka ale jeszcze nic nie wie o tym muj, znaczy się masz wychowawca bo znowó złapie welon a teraz Karolina Marianna Kasia chce złapać no nie?
Przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. Tak naprawdę to tylko ten zomb, ktury mi wypadł, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? To tak pięknie brzmi! Tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę no i morze u gury!
Ja to mam kurka rurka głowe i jestem fajniejszy od telefonuw i Czarkuw no nie
Wiktor
YOU ARE READING
sierpniowy aromat ✓
Short Story"przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. tak naprawdę to tylko kilka kamyków, które znalazłem przy naszym domku, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? to tak pięknie brzmi! tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę, no i...
