Staże

1K 92 20
                                    

Po całodziennym odpoczynku od festiwalu sportowego, UA znów wróciło do normy. Uczniowie plotkowali i rozmawiali o owym festiwalu oraz o reakcjach kibiców. Klasa 1-A nie była wyjątkiem w tych pełnych podniecania i podekscytowania rozmowach. Izuku i Katsuki także nie; głównie Izuku bełkotał o wszystkim, co się wydarzyło i co w jakiś sposób przeoczył. Chociaż cały hałas w sali powoli się rozproszył, gdy drzwi, dzięki uprzejmości Shoty, zostały z hukiem zatrzaśnięte i zamknięte. Wszyscy usiedli i zamknęli buzie, chociaż niektórzy nadal drgali i trzęsli się z podniecenia i zawrotów głowy. Aizawa odchrząknął, gdy podekscytowany szum ucichł.

- Jak wiecie, festiwal sportowy był sposobem na wykazanie się przed wszystkimi, a także okazją do znalezienia się na rekrutacji na staże. Otrzymaliśmy oszałamiającą liczbę ofert dla wszystkich w tej klasie - kliknął duży przycisk na trzymanym przez niego pilocie. Wykres pojawiający się na tablicy zamrugał światłem. - Oferty były bardziej zrównoważone, a większość bohaterów decydowała się na wybranie tych, którzy wygrali. Ale nawet jeśli wasze imię i nazwisko nie pojawia się tutaj, nadal macie oferty do wykorzystania. Możecie poświęcić ten czas na przeglądanie ofert i podjęcie decyzji  u kogo chcecie odbyć staż na tydzień. Jeśli macie jakieś pytania, będę tutaj. - Wręczył każdemu stos ofert, po czym zapiął się do śpiwora i opadł na podłogę, by odpocząć.

- Wow. Tak wielu ludzi chce ciebie i Todorokiego jako swoich stażystów. Chociaż nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że wygrałeś, a Todoroki jest na drugim miejscu - skomentował Izuku, pochylając się nad stołem. - Będziesz musiał przejrzeć to wszystko. Miejmy nadzieję, że znajdziesz kogoś dla ciebie odpowiedniego.

Katsuki mruknął w potwierdzeniu, lekko kiwając głową, gdy przeglądał swój duży stos papierów. - Martw się bardziej o siebie, nerdzie. Też masz mnóstwo tego gówna do przetrząśnięcia. Udało ci się pokonać Icyhot'a i przedrzeć się do półfinału - lekko uderzył plikiem kartek w głowę Izuku, w zamian słysząc jak ten się dąsa i jęczy, opadając na ziemię. - Więc jak narazie nic jeszcze nie mów.

Izuku podniósł się i zaczął przeglądać swoje oferty, umieszczając je w trzech różnych stosach. Tych, których lubi, nie lubi i nie zna, czyli niezbyt dużo. Po ułożeniu ich na kategorie, zaczął  przeglądać wciąż dość duży stos bohaterów, których lubi. Sortowanie ich trwało dłużej, niż by sobie życzył, ale udało mu się przesiać i zejść do łącznie 20 formularzy, zamiast stosu ponad stu, które miał na początku.  Spojrzał na Katsukiego, który robił to samo co on. Przeglądając około tysiąca ofert z różnych agencji i dochodząc do około 35. Kopiąc, Izuku zaczął przeglądać formularze i analizować je, sprawdzając, który bohater na czym się skupiał i zwracał uwagę w bitwie.

'Death Arms, Kamui Woods, Mantle, Native, nawet Present Mic i Midnight, a także Extoplasma. Hmm... pierwsza dwójka skupia się bardziej na walce wręcz... O ile wiem, Mantle zajmuje się ratowaniem... Nie jestem pewien co do Native'a. Nauczyciele to mieszanka ratownictwa i polowania. Większość innych osób, które mam, są skupieni i zorientiwani bardziej na użyciu indywidualności niż na czymkolwiek innym. Może wybiorę ofertę Present Mica. Jego agencja jest poza miastem i może byłby w stanie podbudować moją pewność siebie. Wydaje mi się, że sprawa jest wyjaśniona…' Izuku skinął lekko głową, decydując się skorzystać z oferty stażu u Present Mica. Zebrał pozostałe oferty i złożył je razem, tworząc schludny stos na swoim biurku. 'Zastanawiam się, kogo wybrał Kacchan.'

"Serio cię to ciekawi, huh? Chociaż myślę, że dobrze jest dokładnie przemyśleć niektóre sprawy, zanim zaczniesz je stosować. W̸̤͊͘a̵̛͍͔͓̋͛r̸͈̭̄̈́͗t̷͍̔́͝ô̵̝ ̴̭̦̃ẃ̷̘̾î̵͚̕e̸̳̎̎d̶͈͉̜̑̽z̴̧̛͕̈́̚i̴̡̮͂ẽ̴͙̖̂́ć̷̣̦̠̃̀ ̴̲̘̏̃o̴̺͙͐ ̴͔̹͛̒̋t̸̯̮̾̈͐y̶̫̰͋m̷̰̰̣̓͋͘ ̵̩͒̈͌n̶̢̺̘̉ȃ̸̢̮̕ ̸̯̤̆̍͝p̸͈̪̕r̸̞͐̑̕ͅz̶̼͘y̴̼̰͊͝s̷̠͂͛z̴͈̞̈́́ł̵͚̙͌̍̈́ǒ̶̥̐ṥ̷̘̬͝ć̶̢̃̃̀ ̷͓̋̑o̸͕͐͗̍r̶̙̯̮̽̎̄a̷̯̪̯̍z̷͚͠ ̴͓͎͕̊ǰ̸̲̄͝ą̶̓͛k̸̫̲̲̂͘ ̸͓̤̘̅͊̋ẃ̶͙̟̋͛ł̵̧̅̉á̵͍͓ͅṥ̴̢͔̘͋̈c̴̝̀̊̎i̴͚͇̬͑͝ẁ̴͕̠͋͠i̴̗͚̊e̶̛̯͛̎ ̶̦̠̠̍̽̈́à̴̰̖̯̉n̷̟̂̚͝a̶̖̋̓ļ̶̪̀̇͝i̴̲̾͠z̶̯̋̈́o̸͚̎́ẇ̷̤̈́a̷̛̞͑̌ć̵͈̀̈ ̴̭̎i̵͖̪̎̅n̴̯̊n̷͕͉̄̀̒ȳ̶̝̺͆̌c̴͎̿͐͒h̵͕̻͌͋̒ ̷̛̱̞̭l̸͉͐u̶͇͕͘d̶̲̆z̷̳̅͌i̸̬̣̐.̵̙̉̃̔

Lekko skinął głową, zgadzając się z Deku, lecz zmarszczył brwi, czując przeszkadzające... zakłócenie. Nie miał też okazji spytać o coś jeszcze, gdy nagle zadzwonił dzwonek, sygnalizując koniec lekcji. Shota wstał i wyszedł z śpiwora niczym z kokonu oraz opuścił salę. Cementoss zajął jego miejsce.

- Macie 15 minut, aby kontynuować przeglądanie swoich ofert. Potem będziemy dalej prowadzić lekcję

=~=~=~=~=~=

Po klasie rozległy się westchnienia ulgi, gdy wszyscy składali wybraną ofertę Shocie, który wzrócił pod koniec dnia. 

- Teraz, gdy wszyscy wybrali bohatera na staż, wyjaśnię, co będzie się działo. W przyszłym tygodniu wszyscy tu przyjdziecie. Weźcie ze sobą kostiumy bohaterów i wszyscy pójdziemy na stację kolejową. Kiedy będzieci ze swoim mentorem, podążajcie za wszystkim, co będzie mówić. Nie uciekajciw w poszukiwaniu niebezpieczeństwa lub w żaden sposób nie łamcie prawa. Czy wyrażam się dostatecznie jasno? - Chór "tak, proszę pana" wypełnił chwilową ciszę. - W porządku. Jesteście zwolnienj. Poświęćcie trochę czasu na odpoczynek i przygotowanie się do stażu.

Shota odwrócił się i wyszedł z pokoju, kiedy wszyscy wstali i zaczęli się pakować. Podekscytowany gwar z rana powrócił, niemal rosnąc w powietrzu. - Hej Kacchan. Na czyim jesteś na stażu? Ja idę do Present Mica  - zagadnął Izuku, wkładając książki do torby. 

- Best Jeanist. Dobrze byłoby uczyć się od innego rodzaju bohatera, niż to, kim chcę być. Jak byś powiedział, jak i wielu innych skurwieli, byłaby to okazja, aby zobaczyć świat z innej perspektywy. - Katsuki zarzucił torbę na ramię i ruszył z Izuku u boku. - I to będzie jedyny raz, kiedy to przyznam. Całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem, nawet jeśli pochodzi ono od jakiegoś gównianego przydupasa.

Izuku przytaknął, zgadzając się, kiedy wyszli z klasy. Droga na stację była cicha, choć od czasu do czasu słychać było mamroty Midoriyi. Wrócili do domu, machając sobie na pożegnanie, gdy poszli osobnymi drogami.

________________

Hey guys

Wiem że ostatnio z moją "aktywnością" cienko aleee zbliżamy się tak trochę do końca tej książki i się zastanawiałam czy ktoś może ma jakąś propozycję kolejnego tłumaczenia

Można pisać, sobie pewnie będę obczajać czy jest ciekawa itp.

Sorki not sori, muszę kontynuować tłumaczenia bo inaczej moje konto padnie

A może ktoś chciałby zobaczyć spolszczoną wersję którejś z propozycji które dawałam ostatnio? W sensie te które były w tym samym repertuarze co ta książka, if you know what i mean

🍄 𝙴𝚔𝚜𝚙𝚎𝚛𝚢𝚖𝚎𝚗𝚝 𝚙𝚘𝚜𝚣𝚎𝚍ł 𝚗𝚒𝚎 𝚝𝚊𝚔 • bnha fanfictionOnde histórias criam vida. Descubra agora