Just friends... Technoblade x reader [Zakończona]

Rozdział 16 Rozpoczęcie roku

(Na początku chce tylko powiedzieć, że nie pamiętam jak wygląda rozpoczęcie roku, nie byłam na żadnym od chyba 2 lat, troszkę mi się zapomniało)

-kilka dni później, rozpoczęcie roku szkolnego-

Obudziłam się i ubrałam na rozpoczęcie roku. Strasznie się stresowałam. Napisałam do Techno.

NEEEERD! 

ŚPISZ?!?!

Nie, a co potrzeba?

Chciałam chwilę porozmawiać, strasznie się stresuję.

Pewnie, dzwoń.

Zadzwoniłam do Techno na kamerce, odebrał, ale zasłaniał swoją kamerę ręką.

Ty: No pokaaż się!

Techno: Wyglądam paskudnieeee. - powiedział podirytowany.

Ty: No proszę!

Techno: Ugh, niech ci będzię.- pokazał się, leżał w łóżku i był przykryty kocem.

Ty: Wyglądasz ślicznie, jak zawsze. - zachichotałam.

Techno: Nie przesadzaj. - zawstydził się i zasłonił swoją twarz dłonią.

Porozmawialiśmy jeszcze chwilę, po czym musiałam się zbierać. Wyszłam z domu i pojechałam do szkoły. Stałam z tyłu dużej sali z resztą nauczycieli, czekając na uczniów.

Nauczycielka: Hej Y/n! Jak ci minęły wakacje?

Ty: A w sumie spokojnie, byłam na wycieczce w Kalifornii i to w sumie tyle. A tobie?

Nauczycielka: Zazdroszczę! Jakim cudem cię stać na takie wycieczki? Ja z moją pensją pojechałam pod namiot w tatry.

Kurwa, co ja mam jej powiedzieć? Co będzie mniej wstydliwe, powiedzieć że streamuję czy że się kurwię?

Ty: Moja mama dużo zarabia, zafundowała mi tą wycieczkę na urodziny. - uśmiechnęłam się, przybijając sobie piątkę w głowie, naprawdę byłam gotowa powiedzieć, że się kurwię.

Chwilę później wszyscy się zebrali. Po apelu poszłam ze swoją klasą do sali.

Ty: Cześć wszystkim!

Klasa: Dzień dobry!

Ty: Stęskniłam się za wami! Mam nadzieję, że wakacje wam minęły przyjemnie i że nie robiliście nic głupiego. To wasz ostatni rok w tej szkole, w tym roku maturka, więc musicie się przyłożyć do nauki! Za rok się już niestety nie zobaczymy, bo jak i wy tak i ja odchodzę ze szkoły. Mam nadzieję, że ze wszyscy z nas opuszczą tą szkołę, ze zdaną maturą. Dobra, trzeba przejść do nudnych rzeczy, czyli BHP i tego typu rzeczy.

Omówiłam wszystkie zasady i zaczęłam rozmawiać z moimi podopiecznymi.

Ty: Słucham?- wskazałam na ucznia podnoszącego rękę.

Uczeń: Mam takie głupie pytanie.

Ty: Słucham uważnie.

Uczeń: Czy Pani streamuje? Wygląda Pani bardzo podobnie do LuckyStick i po prostu się z klasą zastanawiamy czy to Pani.

Ty: Umm, nie wydaje mi się.

Uczeń: Mogę podejść i Pani pokazać?

Ty: Pewnie.

Podszedł do mnie i pokazał mi na swoim telefonie wycinek streama Techno. Moje serce stanęło. Był to wycinek jak uderzam Techno.

Ty: Faktycznie podobna do mnie, ale niestety muszę was rozczarować, bo to nie ja.