Pierwsza część planowanej trylogii opowiadająca o Artemis Securze, która jest wyglądającą, jak ludzka kobieta córką przedstawicieli rasy Twi'lek, żyjącą pośród nich w odległej wiosce na planecie Ryloth.
Gdy w wyniku niefortunnego dla niej splotu wy...
Chciałabym tylko przypomnieć Wam tak za pamięci, że na Spotify, jeśli ktoś z Was posiada tam konto oczywiście, czeka na Was playlista wykonana przeze mnie, a poświęcona w całości tej właśnie opowieści.
Jak już pisałam przed pierwszym rozdziałem, moja nazwa tam oraz zdjęcie profilowe są dokładnie takie same jak tu.
Poza tym link do mojego profilu na Spotify znaleźć można dołączony w opisie na moim tutejszym profilu.
Okładka playlisty to logo serialu, zaś jej pełna nazwa to:
Playlista melanix8 - „Gwiezdne wojny" - „The Bad Batch" - Fanfiction
A teraz zapraszam dalej...
...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- „Czasem 'coś' może być cenniejsze od 'wszystkiego'."
Wojna! Po dwóch latach odkąd wybuchł konflikt pomiędzy siłami Republiki, a Konfederacją Niezależnych Systemów dowodzonych przez hrabiego Dooku, byłego mistrza Jedi walki tych dwóch stron zdają się nie mieć końca.
W czasie, gdy żołnierze-klony walczą w Wielkiej Armii Republiki przeciwko maszynom służącym Separatystom, jednymi z największych poszkodowanych w wojnach klonów są cywile cierpiący z powodu trudności w niesieniu dla nich pomocy, zwłaszcza tym będącym pod okupacją wroga Republiki.
Podczas gdy w innych układach cywile borykają się z przemocą oraz głodem, nad okupowanym Kaller kontrole przejęli separatyści z generałem Kleevem i gubernatorem Gamutem Keyem na czele.
Od czasu rozpoczęcia wojny Artemis stara się żyć tak, by być jak najmniej zaangażowana w wojenną sytuację w mieście coraz bardziej czując strach o swoją rodzinę, która została na Ryloth.
Plateau, Kaller, 20 lat przed bitwą o Yavin:
Na Kaller panował pochmurny i deszczowy dzień. Momentami poza deszczem padał również śnieg i wiał dość silny wiatr.
Na lądowisku w środku miasta lądował frachtowiec YT-1000 będący podłużnym, zaokrąglonym statkiem zakończony prostokątnym kształtem w miejscu, gdzie znajdowały się dwa silniki jonowe. Kokpit tego statku był wysunięty pomiędzy dwoma elementami kadłuba.
W kokpicie, za sterami siedziała Artemis, której włosy od pewnego już czasu były krótsze, sięgały jej jedynie do ramion. Dwa przednie pasma miała splecione w dwa, cienkie warkoczyki, które obejmowały jej głowę, a których końcówki były ze sobą związane z tyłu głowy dwudziestoczterolatki.
