6

315 14 0
                                    

Pov Hermiona

~ Otworzyłam oczy i zauważyłam, że ktoś mnie szturcha. Chyba mi się przysnęło.
- Grangerrrrr
To jedno słowo wystarczyło abym całkowicie otrzeźwiała. 18.00 - szlaban, profesor Snape, zaspałam, mam kłopoty! ~
- Profesorze, to nie tak jak Pan myśli!
Jak zazwyczaj podniósł do góry lewą brew i zapytał.
- Czyżby?
- Tak - odpowiedziałam tak samo stanowczym głosem jak on.
- Jeszcze pyskujesz, brawo „księżniczko Gryffindor'u".

*********

Pov Hermiona

     Nie chcę być Księżniczką Gryffindor'u, chcę być twoją księżniczką... - Hermiona o czym ty myślisz?! Jak możesz?! - krzyczałam na siebie w myślach, na szczęście nie powiedziałam tego na głos. Wtedy chyba by mnie udusił, wyśmiał i skompromitował przed całą szkołą.
- Wychodzimy - powiedział lodowato.
Posłusznie wstałam i udałam się za nim jak na ścięcie.

*********

Kiedy wreszcie dotarliśmy pod drzwi jego gabinetu byłam zdyszana, położyłam dłonie na kolana i nachyliłam się do przodu oddychając głęboko.
- Mam już pomysł, jak w ramach szlabanu Cię ukarać, panno Granger - powiedział wyraźnie zadowolony z siebie.
- Co więc mam zrobić profesorze? - zapytałam z nutą niepewności w głosie.
- Idziemy - rozkazał.
- Znowu?? - cicho jęknęłam.
- Jeszcze jedno słowo, a... - zaczął wyraźnie poirytowany.
- To się nie powtórzy - zapewniłam, przerywając mu.
Wyglądał jakby chciał coś dodać, ale w końcu odpuścił i ruszył dalej.
   Zatrzymał się dopiero przy głównych wrotach pozwalających wyjść i wejść do zamku.

*********

Pov Severus

      Widząc jak Granger męczy się idąc za mną do lochów wpadłem na genialny, genialnie wstrętny plan.
  Poprowadziłem ją do drzwi wyjściowych i stanąłem wyczekując jakiejkolwiek reakcji.
Ta nie nastąpiła.
Wyciągnąłem różdżkę i skierowałem w jej stronę. Spojrzała na mnie pytająco.
W myślach wyrecytowałem formułkę zaklęcia, a po chwili już zamiast w brązowej bluzie i spódnicy, stała przede mną w ocieplanych magicznie czarnych, sportowych legginsach i zielonym topie z długim rękawem ozdobionym przy końcu srebrną nicią. Włosy związałem jej w ulizany kucyk, używając do tego pięknej srebrnej gumki.
Zadowolony z siebie popatrzyłem na dziewczynę, czekając na to co powie.
- Nie dało się czegoś bardziej Gryfońskiego?
Zignorowałem jej uwagę i przemieniłem również swój strój. Byłem teraz w czarnych dresach i w czarnej wykonanej z „oddychającego" materiału.
Zapomniałem chyba dodać, że zmieniłem nam też buty. Ona ma teraz na sobie wygodne, czarne oczywiście, Adidas'y Yung-96, a ja buty marki Sprandi w tym samym kolorze.
- Skąd w tobie takie zamiłowanie do mugolskich marek? - zapytała.
- Nie przypominam sobie żebyśmy przechodzili na TY - odpowiedziałem rozdrażniony.
Pchnąłem wrota, myśląc dlaczego byłem dla niej taki wredny.
Hermiona jeśli już się domyślała, teraz już wiedziała. Biegamy.
Chyba właśnie odczytałem jej myśli, ponieważ w tym właśnie momencie spojrzała na mnie spod byka, pokazując delikatnie zęby.
Uśmiechnąłem się do niej cynicznie i ruszyłem w stronę boiska do Quidditch'a.
Nawet nie musiałem sprawdzać czy za mną idzie, czułem to, czułem całą ją i jej czystą, białą energię.
Weszliśmy na boisko i przeszliśmy na jego środek.
- 100 okrążeń, masz godzinę. Nie oszukuj, machnąłem różdżką, a w powietrzu pojawił się napis 000. Będzie Ci to liczyć każde okrążenie.
- 50? - spojrzała na mnie błagalnym wzrokiem.
Machnąłem znowu różdżką, w oczach dziewczyny pojawiła się nadzieja, która od razu zgasła. Wyczarowałem bowiem jedynie timer.
- Kiedy zaczniesz czas się włączy, po półgodzinie zmień kierunek biegu - powiedziałem i sam ruszyłem biegiem zrobić codzienny trening.
Po jednym okrążeniu wróciłem do Herm...dobra walić to, do Hermiony i dodałem:
- Jeśli timer wyzeruje się, a ty jeszcze nie skończysz automatycznie zacznie liczyć przekroczony czas. Za każdą przekroczoną minutę Gryffindor traci 1 punkt - i odbiegłem.

*****************************************
Wena niestety dzisiaj nie dopisuje, ale obiecuję poprawę 😇
(I szybki kolejny rozdział)

Miłego ranka/popołudnia/wieczoru🖤

Zostaniesz? - SevmioneWhere stories live. Discover now