Ch 13 "Medusa And A Siren Combined"

174 15 3
                                    

Tw: Samobójstwo, samookaleczenie, niepewność seksualna, niepokój. 

Sapnap POV 

„Trzymacie się za ręce, teraz jesteście?" Dream uśmiechnął się, gdy włożył kluczyk do stacyjki. Jego zadowolona twarz sprawiła, że ​​chciałem go uderzyć. 

 „Wiem! Nie wiem, co jest ze mną nie tak!" Jęknęłam i uderzyłam ramieniem w drzwi samochodu, to była ręka, która się poparzyła. I lekko odskoczyłem „Ała! Cholera!" Podwinąłem rękaw i widzę pęknięcie w szorstkiej łacie mojej skóry, gdzie zaczęła krwawić. "Cholera!" powtórzyłem, otworzyłem schowek pod poduszką powietrzną, wiem, że Dream trzyma tam jego chusteczki, chusteczki, tampony i prezerwatywy, więc przysięgam, że jeśli nie znajdę cholernej chusteczki to idę być wkurzonym. Na szczęście znalazłem maleńką podróżną paczkę chusteczek i szybko przycisnąłem je do ramienia. 

 „No dalej, Sap, naprawdę? Nie musisz wyładowywać swojej złości na sobie." Dream odpowiedział, trzymając pedał hamulca na parkingu i zmieniając biegi z powrotem na parkowanie. 

 „Nie chciałem, gnojku!" Westchnąłem, zanim wtarłem w poplamioną tkankę, próbując zebrać całą krew. Nie było to dużo, ale bolała jak gówno, gdy ta skóra trochę się rozdarła. Dam sobie radę . 

„Wiem o tym, Sap, teraz uspokój się, wszystko w porządku, wszystko w porządku. Przepraszam, że zraniłeś się w ramię". Dream znów traktuje mnie jak młodszego brata. W większości przypadków mi to nie przeszkadza , ale tym razem jestem po prostu za bardzo zestresowany i podskakuję na jego słowa . 

 „Wszystko będzie w porządku, nie martw się o to." Naciągnąłem na niego rękaw i włożyłem chusteczkę do kieszeni, żeby ją wyrzucić, kiedy będę miał okazję. 

 "W porządku, teraz proszę powiedz mi, w którą randkę się wkroczyłem". Dream kontynuował, chociaż nie chcę rozmawiać o moim zmieszaniu, wiem, że nie może mi zaszkodzić, że rozmawiam o tym ze Dream, który może się w jakiś sposób odnieść do tego, bo sam ma jakąś relację z George'm. 

 To będzie długa jazda .

"Nie wiem! Nie wiem, co mnie ogarnęło. Zobaczyłem jego rękę i chciałem mieć coś, żeby moje ręce były zajęte, więc chwyciłem się jego. Czekaj, nie, nie wiem, dobrze. Będę szczery, wymyślam to, nie wiem, jak moja ręka się tam dostała ani co działo mi się w głowie, bo nawet tego nie zauważyłem, dopóki Ponk nie zwrócił na to uwagi." Wzdycham , trzymałem Karl'a za ręce. Jego ręce były mniejsze niż moje, ale były znacznie bardziej miękkie i cieplejsze niż moje, a pomarańcz na jego dłoniach była intrygująca, wiedząc, że pomarańcz pochodzi ode mnie.

 „Widziałem, jak łapiesz jego ręce i byłeś tak nonszalancki, że ​​po prostu pozwoliłeś swojej ręce znaleźć jego. To było urocze." 

„Cóż, nie chciałem tego zrobić. Dlaczego to zrobiłem?!" Leżałem głową do tyłu. Poważnie, co się stało? 

 "Hej, przestań się tym wariować. A co było z tym flirtem? Kiedy robiłeś wyciskanie na ławce. Nie na temat, ale ile dzisiaj wyciskałeś na ławce?" rozmowa, żeby być na tym samym torze, muszę porozmawiać o tym gównie i rozgryźć to, albo będzie to dla mnie za dużo. 

 " 200 dzisiaj. Muszę wrócić do 225. W każdym razie, co flirtuje przy wyciskaniu na ławce?" zapytałem, wracając do tematu. 

 „Powiedziałeś coś w stylu, jak wyglądam, i sprawiło, że Karl był zdenerwowany, a jego twarz poczerwieniała. A potem cały wyścig, czy jakkolwiek nazwiesz ten taniec. Napięcie było w powietrzu, Sap". Dream ma dobrą pamięć do takich rzeczy, bo ma adhd zapomina takie rzeczy jak, pamiętaj, że odbiera mnie dzisiaj. Ale zawsze mu było w porządku. Cieszę się, że to pamięta, bo muszę o tym porozmawiać, muszę uporządkować moje uczucia z Karl'em. 

Clinging on (KARLNAP) PLWhere stories live. Discover now