F - *Milczałam*
B - Fausti czy Patryk się nad tobą znęca.
P - Czemu uciekłaś?
F - *schowała się za Bartkiem*
B - Patryk nie teraz.
P - Ta. Potem pogadamy. - odszedł
B - Fausti?
F - Tak. On mnie biję. Zaczeło się jak niby wpadłam do rowu co utykałam. Pyskowałam i no. Potem w jak poszłam do łazienki dał mi z liścia. Potem...Potem....
B - Fausti już jest dobrze.
F - Nie ja nie wracam dziś do domu.
B - Fausti. - była przerażona
F - On mnie zabiję.
B - Fausti...
F - Boże gdzie ja będę spać.
B - Fausti!
F - Przepraszam.
B - Będziesz spać dziś u mnie okej?
F - Dzięki.
Dzwonek
N - Dzień Dobry klaso. Mam wspaniałą wiadomość.
R - (RANDOM) - Szkoła zostanie zamknięta?
N - Nie. Idź może do swojej klasy co?
R - (RANDOM) - Dobrze
N - A więc tak za dwa tygodnie jedziemy na wycieczkę szkolną do Norwegii.
Pov Fausti
Wszyscy się cieszyli tylko nie ja.
N - Dobrze. Wika i Patryk raczej dogadają się po Angielsku, ale i tak pouczę was podstawy Norwerskiego.
Siedziałam przy ławce ze smutkiem. Dłoń miałam opartą o głoe jakby zaraz miała mi odpaść.
N - Dobrze ja powiem po Norwesku zdanie i przetłumaczę. Pierwsze zdanie brzmi Hvordan har du det? (Co tam u was?)
Bez zastanowienia się odpowiedziałam jej.
F - Jeg har vært bedre. (Bywało lepiej)
Wszyscy się popatrzyli
N - Fausti?
F - Słucham?
N - Skąd znasz odpowiedź? Ty mnie zrozumiałaś?
F - Ja, frue. Jeg ser ikke noe rart med det. (Tak proszę Pani. Nie widzę w tym nic złego.)
N - Kiedy nauczyłaś się Norweskiego?
F - Jak miałam 10 lat wyprowadziłam się z Polski do Norwegii. Mieszkałam tam przez 7 lat.
N - To fantastycznie. Dogadasz się z innymi. Dobrze w takim razie nie muszę was uczyć tego języka i wróćmy do lekcji.
Pov Bartek
Po lekcji gadaliśmy wszyscy razem. Już od początku wiedziałem, że ona mi się podoba, ale nie miałem jak jej to powiedzieć.
B - Fausti nie mówiłaś, że znasz ten język.
F - Aj tam taki drobiazg.
P - Dzisiaj wracasz sama. Muszę zostać. Siedzę w kozie.
F - Okej.
Gdy Patryk poszedł siedzieć w kozie to ja szłam z Bartkiem do domu.
F - Czyli idziemy po moje rzeczy i do ciebie?
B - Tak dokładnie.
F - Co jeżeli będzie mnie szukać Patryk?
B - Coś się wymyśli.
F - No dobra.
Doszli do domu Faustyny i Patryka. Spakowali potrzebne rzeczy i wrócili do Bartka.
B - Więc co chcesz robić?
F - Nie wiem. Cieszysz się z wycieczki? - znałam już odpowiedź ale zapytałam.
B - Tak. Nigdy tam nie byłem, a chciał bym.
F - Okej..
B - Coś Cię trapi?
F - Nie ?
B - A ty cieszysz się?
F - Nie. Nie wiem. Może.
B - Mówiłaś, że tam mieszkałaś. Znudziło Ci się prawda.
F - Nie nie oto chodzi.
B - A oco?
F - Bo....
444 słów
YOU ARE READING
Ty nim byłeś - Fartek
Teen FictionHistoria opowiada o przyjaciołach, którzy zakochują się w sobie, ale co chwila mają nowe przeszkody by być razem.