Ty nim byłeś - Fartek

12. Czyżby?!

Pov Fausti

Przyszłam do szkoły jak zawsze. Tym razem sama. Na korytarzu przy sali gdzie mieliśmy pierwszą lekcję. Zobaczyłam tam Bartka. Podeszłam do niego i chciałam go przytulić, ale ten się osunął. Zatkało mnie.

F - Bartek? - Zapytałam powstrzymując łzy.

B - Zostaw mnie.

F - C..Co?

B - Pozwól na bok.

B - słuchaj jeżeli straciłaś do mnie uczucia to okej. Ale nie krzywć mnie. Dobra? Z nami koniec.

F - A..ale j..ja nie..nie rozumiem. B..Bartek... - popłakałam się.

B - Czyżby?! - krzyknął, że każdy się popatrzył. na nich. Podniósł rękę, żeby...

P - Bartek!

F - *pobiegła do łazieńki*

P - Co ty robisz?!

Ś - laskę będziesz bił?

W łazience

H - Fausti wszystko okej?

F - nic nie jest okej! - wzieła plecak z podłogi i wybiegła ze szkoły.

P - Gdzie jest Fausti? 

W - nie wiemy uciekła ze szkoły.

Pov Bartek

Karolina powiedziała mi, że Fausti mnie zdradza okej. Nie powiem poniosło mnie trochę bo chciałem ją uderzyć.

Pov Fausti

Znowu miał się pojawić mój koszmar najpierw brat teraz mój chłopak..sorry już były. Nie  wiem co robić. Muszę chyba wrócić do tego co było wcześniej. Wróciłam do domu koło 20.

P - Fausti wszystko okej? Gdzie byłaś?

F - Czy to ważne? - poszła do pokoju

Pov Patryk

Postanowiłem napisać do Bartka.

         Patryś

Mordo masz wciry

        Bartek_mordeczka

Co?

       Patryś

Ona siedzi w pokoju i płacze.

       Bartek_mordeczka

No sorry nie wiedziałem.

         Patryś

pa

     Bartek_mordeczka

pa

212