TIME of lies [W TRAKCIE KOREKTY]

OD AUTORKI, KTÓRĄ PRAWDOPODOBNIE MACIE OCHOTĘ ZABIĆ

Cześć gwiazdeczki!

Chciałabym zacząć od czegoś dość prostego, ale niezwykle potrzebnego i istotnego. Mianowicie... DZIĘKUJĘ! Dziękuję każdego z osobna za to, że zdecydował się zajrzeć do TIME of lies. Dziękuję każdemu, kto zdecydował się śledzić losy siedmiu krasnoludów z San Francisco. Dziękuję każdemu, kto pokochał opisaną historię i zżył się z bohaterami. Dziękuję za wszystko, tak po prostu.

Kilka słów uzewnętrznienia, a może po prostu nieco bliższego poznania mnie. Najpierw uczyłam się w liceum o profilu humanistycznym, potem studiowałam filologię polską. Widząc, jak wyglądał i wygląda program nauczania w obu przypadkach i jak źle dobierane są książki, pomyślałam, że ktoś to musi w końcu zmienić. Po studiach stwierdziłam "A co mi tam, może akurat to ja coś zmienię", "Może za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat uczniowie lub studenci przeczytają moją książkę i nie będą narzekać tak, jak ja narzekałam na średniowieczne utwory". Zatem jedyne, co pozostaje mi powiedzieć, to... Dzięki Wam moje plany zaczynają nabierać tempa i sensu. Wierzę w to, że małymi kroczkami, wspólnie, możemy stworzyć lepszą przyszłość, dzięki czemu czytanie książek nie będzie tak często omijanym przez młodych czynnikiem.

INFORMACJE O KSIĄŻCE
Być może niektórzy z Was zauważyli, że dwa ostatnie rozdziały, w przeciwieństwie do wcześniejszych, mają nazwy. Na dniach pozostała część również będzie się tak prezentować. Mam nadzieję, że tytuły rozdziałów Was urzekną 😉

Przez cały najbliższy miesiąc w TIME of lies będą pojawiały się poprawki. Nie, treść nie zostanie w żaden sposób zmieniona, nie martwię się. Będę jedynie usuwać literówki, poprawiać nieco stylistykę, interpunkcję i tego typu drobne mankamenty. Dzięki temu nowi czytelnicy dostaną w pełni zoptymalizowany tekst, a osoby robiące reread nie będą musiały drugi raz przeżywać kryzysu literówkowego XD

W najbliższych dniach uzupełnię również playlistę tzn. do pierwszej połowy rozdziałów, do których nie było piosenek, teraz już będą (dodane jako link na yt, tak jak w ostatnich dwóch rozdziałach, bo jakoś tak estetycznie wygląda). Aleee playlista na Spotify nadal jest i będzie! Nazwa - TIME of lies (wiem, kreatywnie)

Przypominam też o swoich socialach:
Tiktok: @autorkadalva
Twitter (X): @autorkaDalva

W obu przypadkach zapraszam do tagowania:

#dalvaTOL i #dalvatime

Kiedy druga część trylogii? Czas pokaże 😜

A tak serio...

W połowie kwietnia! O dokładnej dacie dam Wam znać na profilu!

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ, że historia, która narodziła się w mojej głowie i notesie ze złotym sercem na okładce (komuś coś świta w głowie?) w 2021 r. i przyniosła mi wiele obaw, co do odbioru, została tak ciepło przyjęta, a Was, kochani czytelnicy, wciąż przybywa 🫶

Prezent ode mnie na Wielkanoc:
W połowie kwietnia usłyszymy się w TIME of confessions ⏱️

Wasza Dalva 🌙