×tolv×

1.7K 212 30
                                    

- Jestem hetero! - uderzyłem Evena lekko w ramie, a ten się zaśmiał.

- Jeszcze kilka minut temu się całowaliśmy, mój drogi - wzruszył ramionami, a ja zmrużyłem oczy.

- Hej, to było kilka minut temu - wypomniałem, a ten przelotnie cmoknął mnie w usta.

- Kilka sekund temu - wyszczerzył zęby w uśmiechu, a ja prychnąłem.

- Ty przypadkiem nie miałeś dziewczyny? - spytałem, a on jakby zmarkotniał - Przepraszam, że spytałem...

- Nic się nie stało, jest okej - zapewnił mnie, ale czułem po jego głosie, że nie było okej.

- Even - mruknąłem, oplatając rękoma jego szyję.

- Isak - westchnął i lekko się nachylił.

- Even - oparł swoje czoło o moje, lekko się uśmiechając.

- Isak - potarłem nasze nosy o siebie, w eskimoskim pocałunku, a on się zaśmiał - jesteś tak cholernie słodki.

- Jestem bardzo męski - oburzyłem się i odepchnąłem go od siebie.

- Wcale, że nie - burknął i dźgnął mnie w bok, na co pisnąłem - Jesteś słodki.

- Męski - dźgnął mnie kolejny raz, a ja zacząłem uciekać, śmiejąc się.

W końcu mnie złapał, ułożył dłonie na biodrach i przyciągnął do siebie, całując mnie w usta.

Szkoda tylko, że głupi Isak zapomniał, że wszystko co dobre szybko się kończy.

Rozpieszczam Was.

Bare Ikke Forelske → evakWhere stories live. Discover now