×tjuefjerde×

1.7K 207 10
                                    

Ból głowy, dziura w pamięci i Even obok mnie. W panice usiadłem na łóżku, zerkając na chłopaka. Zacząłem przeklinać w myślach i wstałem, owijając się pościelą. Natychmiast tego pożałowałem, bo widziałem teraz CAŁEGO Evena. Odwinąłem się i rzuciłem w niego kołdrą. Szybko pozbierałem swoje rzeczy i w panice pobiegłem do łazienki, dziękując jej, że tam była. Cichutko się ubrałem i ogarnąłem. Potrzebowałem kawy, najlepiej to całego litra.

Otworzyłem drzwi od toalety, które jak na złość wydały skrzypiący dźwięk. Skrzywiłem się, patrząc jak Even się budzi. No i nici z wymknięcia się. Szybko oszacowałem swoje szanse na ucieczkę. Były nikłe, ale yolo. Na palcach wybiegłem z klaustrofobiczne małego pomieszczenia i rzuciłem się w kierunku drzwi... Sięgnąłem po klamkę i lekko nacisnąłem.

- Isak? - Poranny głos Evena przyprawił mnie o dreszcze. Przymknąłem oczy, przypominając sobie o zakładzie. - Możemy porozmawiać? - Słyszałem jak wstaje i szybko coś na siebie narzuca, jakby nie zwrócił uwagi na fakt, że był nagi - tak jak ja przed chwileczką - i najprawdopodobniej nic nie pamiętał.

- Myślę, że nie mamy o czym. - Wydusiłem.

- Nie możesz wiecznie uciekać. Kiedyś będziesz musiał ze mną o tym porozmawiać.

- Więc? Co się stało Isak?

- Mam złamane serce. Drobnostka. - Chris zamyślił się i podał mi butelkę piwa. - Okazało się, że to był tylko zakład.

- Co masz zamiar zrobić? - Był nad wyraz poważny jak na jego wiecznie sarkastyczną osobę. Wpatrywał się we mnie, wyczekując odpowiedzi.

- Jak na ten moment, jedynie jej unikać. - Mruknąłem, specjalnie zmieniając płeć.

- Problem w tym, mój drogi przyjacielu, że nie możesz wiecznie uciekać. W końcu będziesz musiał z nią porozmawiać.

Nie byłem przygotowany na to, że ta rozmowa nastąpi tak szybko.

Chris i Even to takie twiny nom.
Czy wyście poszaleli? Jesteśmy na 56 miejscu w TOP omg. Nigdy nawet o czymś takim nie śniłam, a tu prosze.

Jestem chora, zaczęłam pisać 2 nowe opowiadania (w zasadzie to 3) ALE zapomniałam o moich starych. Kill me.

Jutro idę do pani wielkiej znawczyni wszystkich problemów czytaj do pabi psycholog i nie mam najmiejszej chęci do życia.

Internetowe znicze dla mnie, awe.

Kocham <3

Bare Ikke Forelske → evakTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon