11 - Double pleasure

8.1K 373 524
                                    

@KakaSzczur jako Yoongi :)

@Avangeee jako Jikook :)


Dla długich komentarzy zrobię wszystkoo :))

#FAJNLIIIII (JKstansbędąwiedziećxddd)

~~~~~~~~~~~~




Jimin:

Kiedy nasze małe złotko przestało mieć wątpliwości co do miłości, którą go obdarzyliśmy, mogliśmy znów skupić się na planie układanym na dziewiątego marca. Jeonggukie zrobił się śmielszy, przekonując już do tych mniej niewinnych przyjemności, najczęściej sprawianych naszemu hyungowi. Oczywiście cała pikantna sesja zdjęciowa kosztowała mnie dwie godziny zapewniania młodszego o jego wspaniałym ciele, które nie powinno być przed nami ukrywane, a strojone seksownymi ubraniami i dodatkami. Wyciągnięcie z niego choć odrobiny pewności siebie pomogło nam w przygotowaniach do urodzin Yoongiego. Codziennie dokładaliśmy kolejne punkty w naszym planie, udoskonalając go i na razie nie poruszając tych cięższych tematów, o których Jeonggukie miał już świadomość, więc nie chciałem go niepotrzebnie stresować.

Cały dziewiąty marca był dla naszego hyunga wolny od jakiejkolwiek pracy. Niestety musieliśmy „wyprosić" go jakoś z mieszkania, aby zyskać czas na przygotowanie prezentu. Dlatego tuż po dość wczesnym śniadaniu o nieludzkiej godzinie - ósmej rano, wręczyliśmy mu pierwszą część przygotowanej niespodzianki, śpiewając „Sto lat" oraz pozwalając rozkoszować się swoim ulubionym rodzajem ciasta, kupionym przez porannego ptaszka - Jeonggukiego. A tuż po wręczeniu niewielkiego zestawu ubrań dopasowanych do stylu hyunga, starszy otrzymał również kupon na pięćset tysięcy won do jednego z tych droższych sklepów. Musiał wykorzystać go dzisiaj, dlatego po śniadaniu pomogliśmy mu się szybko zebrać, pożegnaliśmy pocałunkami i popędziliśmy do sypialni.

Młodszy przygotował się już psychicznie na swój dzisiejszy outfit, nie wzdychając ciężko na jego widok, dzięki czemu bez problemu mogliśmy przewiesić oba na jedną z szafek w garderobie, na razie zabierając się za odpowiednie przystrojenie pokoju.

Opuściliśmy rolety w oknach, zmieniając szybko wszystkie normalne żarówki na czerwone. To samo uczyniliśmy z białą pościelą, która teraz przypominała morze czerwonego wina. Na podłodze porozrzucaliśmy już dawno zamówione, czerwone piórka, by po skończonej pracy uśmiechnąć się szeroko i popędzić do garderoby.

Aby nie pobrudzić naszych strojów, musieliśmy je najpierw założyć i dopiero po tym zająć się makijażem i włosami. Moja czerwona sukienka i czarne zakolanówki, bez jakiejkolwiek bielizny, wprost mówiły kto jest „stałym bywalcem" takich „czerwonych pokoi". Jeonggukie oczywiście otrzymał do swojego zestawu zwykłe majteczki, aby nie tracił pewności siebie i nie kusił mnie przed czasem. Już nieraz miałem okazję oglądać go w samej bieliźnie, przez co wiedziałem, że jego pośladki są cholernie seksowne i kuszą nawet, gdy ma na sobie spodnie.

Spódniczka od jakiegoś mundurka i bluzka z dekoltem, które założył młodszy, doprawione zostały garterem z serduszkiem, ozdabiającym jego zgrabne nóżki. Nie mogłem się powstrzymać, aby nie ucałować jego kolanka, posyłając mu uśmiech z dołu i pozwalając jednej z dłoni przejechać po jego nóżce.

- Nie bój się, Jeonggukie. Pamiętaj wszystko co ci mówiliśmy i po prostu nam zaufaj, dobrze? – zapytałem, posyłając mu niewielki uśmiech, choć to ani trochę nie zmniejszyło wielkości tych wystraszonych oczu.

"Verity" - YoonminkookWo Geschichten leben. Entdecke jetzt