20 - Series of events

6.2K 270 777
                                    

@KakaSzczur jako Yoongi :)

@Avangeee jako Jikook :)


#Jiminaniołek:3

DŁUGIROZDZIAŁDOTEGOTROCHĘDRAMISEKSÓW

CHCĘ WIDZIEĆ DUŻO KOMENTARZY, DZIEWCZYNKI I CHŁOPCY, BO INACZEJ DŁUUGO WAS PRZETRZYMAM Z NASTĘPNYM ROZDZIAŁEM XD Do soboty? Do niedzieli? :)) #SZANTAŻ XD

~~~~~~~~~~~~




Yoongi:

Spontaniczny wyjazd do Busan musiał się zakończyć we wspólnym łóżku hotelowym. Na kilka godzin zapomniałem o wszystkich problemach, zostawiając je w Seulu i po prostu skupiłem się na moich słonkach, nie myśląc o konsekwencjach takich działań. Nie dałem im zbyt szybko pójść spać, chcąc nadrobić stracony czas, pieszcząc ich ciała dobre dwie godziny. Choć zauważyłem, że moje Jikooki mijały się, nie wchodząc ze sobą zbyt często w interakcje podczas tych zbliżeń. Jednak egoistycznie przymykałem na to oko, chcąc skupić się na razie na tym, by móc samodzielnie obydwu zadowolić, a spostrzeżenia zostawiłem na później.

Niestety ten wyjazd i brak rozsądnego myślenia, spowodowały, iż już następnego dnia musiałem zapłacić za moje zbytnie oddanie się uczuciom. Od przebudzenia czułem się trochę niewyraźnie, a niemal całą podróż przespałem. Wieczorem było już tylko gorzej, bo rozłożyła mnie wysoka gorączka. Moje aniołki natychmiast zaciągnęły mnie do łóżka w pokoju gościnnym, gdzie zostałem przebrany w długie spodnie, i wsadzili mnie nie tylko pod kołdrę, ale jeszcze koc, bym jak najwięcej się pocił.

Jeonggukie ciągle przynosił mi kubki z dziwnymi naparami, którymi mnie poił, a smakowały po prostu obrzydliwie. Jiminnie natomiast robił okłady z zimnej wody i kostek lodu, które opornie zbijały wysoką temperaturę. Utrzymanie świadomości w tym stanie, nie było proste, dlatego po prostu się poddałem i zamknąłem oczy. Sen jest ponoć najlepszym lekarstwem, więc uciekłem w jego objęcia.

Nie spałem chyba zbyt długo. Po świetle wpadającym przez okno poznałem, iż dzień się jeszcze nie skończył. Jednak moje przebudzenie nie wynikało z własnej woli. Odpoczynek przerwała mi głośna rozmowa. A nie, to nie rozmowa. To awantura.

- BlackPink są sławne tylko dlatego, że wyszły spod skrzydeł YG!

- A EXID tylko dlatego, że Hani jest ładna!

- Przynajmniej Hani nie musiała spędzić miesięcy u chirurga, aby była ładna. Pff...

- Wcale! A na zdjęciach sprzed debiutu jest wręcz nie do poznania. Noo, pięknością to na pewno wtedy nie była. Zresztą, od razu widać, że miała robiony nos!

- Lepszy nos, niż uda, pośladki, brzuch, piersi, cała twarz i pewnie nawet włosy! No i moje EXID mają talent i nie są sztucznie wykreowanym zespołem!

- BlackPink dopiero zadebiutowały... a już są lepsze od takiej Solji, czy LE!

- Od LE?! Lisa i Jennie to porażka jeśli chodzi o rap! Brzmią tak samo okropnie na nagraniach, jak na żywo! A Jisoo? To jest wokal?! Solji to prawdziwa wokalistka!

- Moje dziewczyny dopiero zade...

- To twój argument na wszystko! Nawet nie musiały się starać, aby stały się sławne!

- Ale na pewno ciężej pracowały od EXID, by już w pierwszym roku od debiutu zdobyć tyle nagród i pokazać tak wspaniałe występy!

- PSW!

"Verity" - YoonminkookWhere stories live. Discover now