~3~

887 38 11
                                    

-Wiem co robimy...

-No chyba nie mamy innego wyjścia no chyba, że Mad chce spać na tarasie.-spojrzałam na siostrę.

-Nie chce.-pokiwała przecząco głową Madison, a ja zrobiłam do niej maślane oczy.-Ty dalej głodna czy co?-spojrzała na mnie, a ja zrobiłam 'faceplama'.

-Jak my możemy być spokrewnione?-jęknęłam i oparłam głowę o ramię Marcusa.

-Nie wiem..-ziewnęła brunetka.-Wiem tylko, że jestem bardzo zmęczona.-ziewnęła ponownie.

-Dobra Madsion chodź.-podniósł ją Martinus i wyszedł z pokoju zamykając drzwi za sobą.

-Czyli wyszło na to, że śpisz ze mną.-zaśmiał się Marcus.

-Jak ja to przeżyje?-udawałam załamaną i zabrałam głowę z ramienia chłopaka.

Teraz dodarły do nie słowa Marcusa... Czyli wyszło na to, że śpisz ze mną. Czyli śpię z Marcusem? Znamy się ledwie dzień. Nie wiem, czemu ale przypomniał mi się Leo..teraz chyba zrozumiałam, że go nadal kocham.. wyjęłam telefon i odblokowałam jego numer..raz się żyje

iMessage

Leo💔

Hej..tu Meggie

Przeczytane 23:56

Hej? Czm do mnie piszesz?

No bo, tak rozmyślałam i chyba..nadal cię kocham

Chyba?

Nienawidzę cię, ale nie mogę cię przestać kochać 😭❤️

Ty nadal mnie kochasz? 😨

Tak Leo, nadal cię kocham

Zaczniemy od nowa?

Oki

Meggie czy zostaniesz moją dziewczyną?

Tak 💖

Dobra Leoś kończę idę spać 😘

Dobranoc 💓

Przeczytane 00:01

-Meggie łap!-usłyszałam krzyk chłopaka, lecz odstałam jego bluzą w twarz.-Sorry.-zaśmiał się.

-No dzięki Marcus.-mruknęłam i zabrałam bluzę z twarzy.-Gdzie masz łazienkę?-spytałam wstając trzymając bluzę w ręku.

-Jak wyjdziesz drugie drzwi na lewo.-uśmiechnął się Marcus.

-Dzięki.-uśmiechnęłam się, że było widać dołeczki.

Wyszłam z pokoju chłopaka i poszłam do łazienki. Weszłam do białego pomieszczenia. Zakluczyłam się i zdjęłam narzutkę, potem crop top. Założyłam bluzę Marcusa. Była za duża dla mnie, sięgała mi do połowy ud. Wyglądałam trochę dziwnie..ale muszę przyznać, czułam się w niej świetnie. Zabrałam swoje ubrania, od kluczyłam łazienkę i wyszłam z niej. Poszłam do pokoju Marcusa, zauważyłam torebkę siostry i schowałam do niej ubrania.

-Zawsze chciałem zobaczyć dziewczynę w mojej bluzie.-zaśmiał się Mac.

-Twoje jedno marzenie się spełniło.-wywróciłam oczami.

Spojrzałam na Marcusa... był w spodniach dresowych, było widać jego nagi tors.. on to robi specjalnie prawda?

-Byś się ubrał Gunnarsen.-usiadłam na jego łóżku.

Powiedz czy mnie kochasz| Marcus Gunnarsen Where stories live. Discover now