~19~

507 39 17
                                    

~Tydzień Późnej~

Siedzę u siebie w pokoju i słucham muzyki na laptopie. Jestem tak bardzo wściekła i smutna, że nie wiem które uczucie przeważa. Będąc w piątek szkole dowiedziałam się, że Marcus chodził ze mną i jakąś dziewczyną z równoległej klasy. A tego nie dowiedziałam się od niego tylko od Martinusa. Co na to Marcus? Potwierdził to z obojętnością w głosie. Zerwałam z nim, nie mam zamiaru być z osobą, która mnie okłamuje. Zatrzymałam piosenkę, wyłączyłam laptop i zeszłam na dół. Poszłam do kuchni i zabrałam butelkę wody. Odkręciłam ją i zaczęłam pić. Po wypiciu połowy zawartości butelki zakręciłam ją i schowałam do lodówki. Poszłam na korytarz i ubrałam czarne vansy. Założyłam czarną bomberkę i wyszłam z domu. Wyjęłam telefon z kieszeni spodni i zaczęłam iść w stronę parku. Po upływie kilku minut byłam w parku. Chodziłam i rozglądam się dookoła.

-Meggie!-usłyszałam krzyk.

Podniosłam głowę i zobaczyłam siostrę.. Marcusem i Martinusem.

-Tak się nazywam.-mruknęłam i podeszłam do nich.

-Widać wyszłaś z domu. Wyryczałaś się już?-Mac spojrzał na mnie.

-Meg nic nie płakała.. Tylko jakby to ująć.-Madison podrapała się po karku.

-Użyłam wszyskich przekleństw i modliłam się byś spalił się w piękne.-uśmiechnęłam się wrednie.-Wiesz jak nasze zdjęcie szybko się paliły?-zaśmiałam się i schowałam telefon do kieszeni.

-Widać zaszalałaś.-Tinus spojrzał na mnie.

-Można tak ująć.-wzruszyłam ramionami.-Mad spadam.. Nie chce psuć sobie nastroju.-obróciłam się na pięcie.-Bo nikt nie jest na zawsze-mruknęłam cicho i zaczęłam iść.-Wrócę jak będę.-powiedziałam szybko i przyspieszyłam kroku.

Zaczęłam chodzić uliczkami Trofors. Poszłam do lasu i usiadłam po jednym drzewem. Trzy dni temu byłam tutaj z Marcusem. Meg przestań. Oparłam głowę o pień i zamknęłam oczy. Pogrążyłam się w myślach. 

Madison POV
Meggie zniknęła mi z oczów i westchnęłam cicho.

-Musiałeś Marcus?-spojrzałam na niego poważne.

-O co ci chodzi?-blondyn spojrzał ma mnie.

Wywróciłam oczami. Martwię się Meggie, jest silna psychicznie, ale coś ukrywa. Nie mogę pozwolić by cierpiała. Nie chce jej znowu stracić.

-Nie no kurde nie wytrzymam.-mruknął Tinus.-Którą wreszcie kochasz?-spojrzał na swojego bliźniaka.

Mac odwrócił wzrok i zacisnął pięść. Było widać toczył walkę sam ze sobą. Po kilku minutach spuścił głowę.

-Meggie..-powiedział półszeptem.

~piątek POV Martinusa~

Wyszedłem z domu trzaskając drzwiami. Właśnie dowiedziałem się, że Mac chodzi w dwiema dziewczynami na raz. Wyjąłem telefon i napisałem do Mad

Do:Słońce
Wiesz gdzie Meg?

Od:Słońce
Park a co? Coś się stało?

Do:Słońce
Muszę jej coś przekazać. Dam znać później

Zablokowałem telefon i schowałem go do kieszeni kurtki. Zacząłem iść w stronę parku.

Minęło kilku minut i wszedłem do parku. Zacząłem szukać wzrokiem przyjaciółki. W końcu zauważyłem ją siedzącą na jednej z ławek. Podeszłem do niej.

-Co jest?-wyjęła słuchawki z uszów.

-Muszę ci coś powiedzieć.-usiadłem obok niej.-Chodzi o Marcusa

-Stało mu się coś?-brunetka spojrzała na mnie z przerażeniem w oczach.

-Nie, tylko chodzi o to..-spojrzałem na nią.-Mac chodzi z tobą i z Emily.

-Emily..-mruknęła cicho.-Ale.. Jak?-zaczęła się jąkać.

-Sam się do tego przyznał..-oznajmiłem po chwili.-Meggie?

Dziewczyna siedziała nieruchomo. Zrobiło mi się jej żal, w końcu jest moją najlepszą przyjaciółką. Pewnie podobnie bym zareagował jakby dowiedział się czegoś podobnego o Mad. Nie wygladała jakby miała zacząć płakać.

-Heh.. Mogłam się domyśleć..-zaśmiała się.

-Meggie o co ci chodzi?-spytałem zdziwiony.

-Po prostu nikt nie jest na zawsze..-wzruszyła ramionami.

Meggie POV
Przypomniało mi się zdarzenie z piątku. Poczułam lekkie ukucie w serce. Po tym jak się o tym dowiedziałam cała moja miłość do blondyna wyparowała. Zabolało mnie, że zrobił dla mnie dużo.  Spojrzałam na ekran. Odblokowałam telefon i weszłam.  Przeczytałam wiadomość, po czym spojrzałam na nadawcę.. Była ona od...

~~~~

Hejka kochani ❤️
Odwieszam książkę. Mam nadzieje, że się cieszycie. Niedługo kolejny rozdział ❤️ napiszcie jak wam się podobał ten.

Jeszcze dziękuje za 5k wyświetleń ❤️

Powiedz czy mnie kochasz| Marcus Gunnarsen Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz