~Tydzień Późnej~
Siedzę u siebie w pokoju i słucham muzyki na laptopie. Jestem tak bardzo wściekła i smutna, że nie wiem które uczucie przeważa. Będąc w piątek szkole dowiedziałam się, że Marcus chodził ze mną i jakąś dziewczyną z równoległej klasy. A tego nie dowiedziałam się od niego tylko od Martinusa. Co na to Marcus? Potwierdził to z obojętnością w głosie. Zerwałam z nim, nie mam zamiaru być z osobą, która mnie okłamuje. Zatrzymałam piosenkę, wyłączyłam laptop i zeszłam na dół. Poszłam do kuchni i zabrałam butelkę wody. Odkręciłam ją i zaczęłam pić. Po wypiciu połowy zawartości butelki zakręciłam ją i schowałam do lodówki. Poszłam na korytarz i ubrałam czarne vansy. Założyłam czarną bomberkę i wyszłam z domu. Wyjęłam telefon z kieszeni spodni i zaczęłam iść w stronę parku. Po upływie kilku minut byłam w parku. Chodziłam i rozglądam się dookoła.
-Meggie!-usłyszałam krzyk.
Podniosłam głowę i zobaczyłam siostrę.. Marcusem i Martinusem.
-Tak się nazywam.-mruknęłam i podeszłam do nich.
-Widać wyszłaś z domu. Wyryczałaś się już?-Mac spojrzał na mnie.
-Meg nic nie płakała.. Tylko jakby to ująć.-Madison podrapała się po karku.
-Użyłam wszyskich przekleństw i modliłam się byś spalił się w piękne.-uśmiechnęłam się wrednie.-Wiesz jak nasze zdjęcie szybko się paliły?-zaśmiałam się i schowałam telefon do kieszeni.
-Widać zaszalałaś.-Tinus spojrzał na mnie.
-Można tak ująć.-wzruszyłam ramionami.-Mad spadam.. Nie chce psuć sobie nastroju.-obróciłam się na pięcie.-Bo nikt nie jest na zawsze-mruknęłam cicho i zaczęłam iść.-Wrócę jak będę.-powiedziałam szybko i przyspieszyłam kroku.
Zaczęłam chodzić uliczkami Trofors. Poszłam do lasu i usiadłam po jednym drzewem. Trzy dni temu byłam tutaj z Marcusem. Meg przestań. Oparłam głowę o pień i zamknęłam oczy. Pogrążyłam się w myślach.
Madison POV
Meggie zniknęła mi z oczów i westchnęłam cicho.-Musiałeś Marcus?-spojrzałam na niego poważne.
-O co ci chodzi?-blondyn spojrzał ma mnie.
Wywróciłam oczami. Martwię się Meggie, jest silna psychicznie, ale coś ukrywa. Nie mogę pozwolić by cierpiała. Nie chce jej znowu stracić.
-Nie no kurde nie wytrzymam.-mruknął Tinus.-Którą wreszcie kochasz?-spojrzał na swojego bliźniaka.
Mac odwrócił wzrok i zacisnął pięść. Było widać toczył walkę sam ze sobą. Po kilku minutach spuścił głowę.
-Meggie..-powiedział półszeptem.
~piątek POV Martinusa~
Wyszedłem z domu trzaskając drzwiami. Właśnie dowiedziałem się, że Mac chodzi w dwiema dziewczynami na raz. Wyjąłem telefon i napisałem do Mad
Do:Słońce
Wiesz gdzie Meg?Od:Słońce
Park a co? Coś się stało?Do:Słońce
Muszę jej coś przekazać. Dam znać późniejZablokowałem telefon i schowałem go do kieszeni kurtki. Zacząłem iść w stronę parku.
Minęło kilku minut i wszedłem do parku. Zacząłem szukać wzrokiem przyjaciółki. W końcu zauważyłem ją siedzącą na jednej z ławek. Podeszłem do niej.
-Co jest?-wyjęła słuchawki z uszów.
-Muszę ci coś powiedzieć.-usiadłem obok niej.-Chodzi o Marcusa
-Stało mu się coś?-brunetka spojrzała na mnie z przerażeniem w oczach.
-Nie, tylko chodzi o to..-spojrzałem na nią.-Mac chodzi z tobą i z Emily.
-Emily..-mruknęła cicho.-Ale.. Jak?-zaczęła się jąkać.
-Sam się do tego przyznał..-oznajmiłem po chwili.-Meggie?
Dziewczyna siedziała nieruchomo. Zrobiło mi się jej żal, w końcu jest moją najlepszą przyjaciółką. Pewnie podobnie bym zareagował jakby dowiedział się czegoś podobnego o Mad. Nie wygladała jakby miała zacząć płakać.
-Heh.. Mogłam się domyśleć..-zaśmiała się.
-Meggie o co ci chodzi?-spytałem zdziwiony.
-Po prostu nikt nie jest na zawsze..-wzruszyła ramionami.
Meggie POV
Przypomniało mi się zdarzenie z piątku. Poczułam lekkie ukucie w serce. Po tym jak się o tym dowiedziałam cała moja miłość do blondyna wyparowała. Zabolało mnie, że zrobił dla mnie dużo. Spojrzałam na ekran. Odblokowałam telefon i weszłam. Przeczytałam wiadomość, po czym spojrzałam na nadawcę.. Była ona od...~~~~
Hejka kochani ❤️
Odwieszam książkę. Mam nadzieje, że się cieszycie. Niedługo kolejny rozdział ❤️ napiszcie jak wam się podobał ten.Jeszcze dziękuje za 5k wyświetleń ❤️
![](https://img.wattpad.com/cover/108111113-288-k161125.jpg)
CZYTASZ
Powiedz czy mnie kochasz| Marcus Gunnarsen
FanfictionPowiedz mi..kochasz mnie? Kochasz mnie na zawsze czy tylko na chwile? Traktujesz mnie jak księżniczkę czy zwykłą zabawkę, którą porzucisz jak ci się znudzi? 13.08.2017 #855 w fanfiction 18.08.2017 #681 w fanfiction